Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miliony na stadion Hutnika. Kiełbasa wyborcza?

Piotr Tymczak
Fot. Joanna Urbaniec
Jeżeli znajdą się pieniądze, to za dwa lata w Nowej Hucie mógłby powstać obiekt piłkarski z trybunami na 12 tysięcy widzów

W Nowej Hucie mieszka ok. 300 tys. osób. Ich głosy mogą być decydujące w walce o prezydenturę Krakowa. Odpowiedni moment wyczuli działacze Hutnika Kraków, którzy przygotowali koncepcję budowy nowego stadionu przy ul. Ptaszyckiego, stającego się w ten sposób się jedną z kart przetargowych w zdobywaniu poparcia wyborców.

Od działaczy Hutnika usłyszeliśmy, że zabiegający o kolejną kadencję prezydent Jacek Majchrowski ma się pojawić na najbliższym meczu i będzie miał możliwość ogłoszenia czegoś przez mikrofon. Rzeczniczka prezydenta Monika Chylaszek odpowiada, że prezydent w ramach spotkań wyborczych nie planuje wizyty na meczu. - Prezydent spotkał się z władzami Hutnika, które przedstawiły swoją koncepcję modernizacji i rozbudowy stadionu. Koncepcja została przekazana do Zarządu Infrastruktury Sportowej, który teraz wspólnie z Hutnikiem nad nią pracuje - informuje Monika Chylaszek.

Nie przeinwestować

Główni kontrkandydaci do fotela prezydenckiego zwracają uwagę, że prezydent i podlegający mu urzędnicy przez ostatnie lata nie postarali się, by stadion Hutnika nie popadał w ruinę. Sami też zainteresowali się tym klubem i obiektem. Kandydatka Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Małgorzata Wassermann była ostatnio na meczu Hutnika, rozmawiała z działaczami i kibicami. - Jak zostanę prezydentem przeanalizuję wszystkie formy pomocy Hutnikowi. Łącznie z tą, o której zapomniał prezydent Majchrowski, czyli o grantach ministerialnych - mówi Małgorzata Wassermann.

Zaznacza jednak, że przed podjęciem decyzji trzeba przeprowadzić dogłębną analizę inwestycji, aby nie popełniono błędów jak przy wcześniejszych tego typu przedsięwzięciach. - Hutnik zasługuje na nowy stadion, który może służyć jego kibicom i być obiektem funkcjonalnym i nieprzeinwestowanym, co jak wiemy spotkało stadion Wisły - dodaje Małgorzata Wassermann.

Podobnie wypowiada się Łukasz Gibała, bezpartyjny kandydat na prezydenta, lider Stowarzyszenia Logiczna Alternatywa. - Byłem niedawno na stadionie Hutnika i rzeczywiście ten obiekt jest zaniedbany. Jeżeli zostanę prezydentem, to stadion zostanie zmodernizowany, ale za rozsądne pieniądze. Istotne jest także to, by nie tylko służył zawodowej drużynie piłkarskiej, ale by również odbywały się na nim imprezy dla mieszkańców - komentuje Łukasz Gibała.

Może powstać w dwa lata

Według planu przygotowanego przez działaczy Hutnika, w miejscu stadionu będącego reliktem czasów PRL-u, powstałby nowy obiekt na 12 tys. widzów z zadaszonymi trybunami i oświetleniem. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 44 mln zł. Gdyby miasto znalazło fundusze, to w przyszłym roku można byłoby zdobyć wszelkie pozwolenia, a samą budowę przeprowadzić w roku 2020.

Obecnie stadion Hutnika nie spełnia wysokich standardów nie tylko ze względu na brak oświetlenia, ale także stan trybun i pomieszczeń. - Na tym obiekcie w zasadzie wszystko jest do poprawienia. Z trybun jest kiepska widoczność. Nie do końca wymogi dla imprezy masowej spełniają drogi ewakuacyjne. Za małe są szatnie - wylicza Leszek Janiczak, trener, dyrektor sportowy i członek zarządu Hutnika. - 300-tysięczna Nowa Huta zasługuje na nowy stadion - dodaje.

Koncepcja budowy nowego obiektu zakłada budowę głównej trybuny po drugiej stronie niż obecnie, a więc bliżej opactwa cystersów. Ta jedna trybuna spełniałaby wymogi organizacji meczów w ekstraklasie - miałaby 22 metry wysokości i mieściła 4,5 tys. widzów. Pod sektorami znalazłyby się trzy duże szatnie. Jedna z nich na stałe służyłaby zawodnikom Hutnika. Dwie dodatkowe szatnie można byłoby wykorzystać np. gdyby stadion wynajęto na mecze innych drużyn. Zaplanowano też gabinet odnowy biologicznej, siłownię, biura, sale konferencyjną z widokiem na boisko, zaplecze gastronomiczne i loże. Do tego miałyby powstać niższe trybuny wokół całego stadionu, już bez dodatkowego zaplecza pod nimi. Oświetlenie zostałoby zamontowane na zadaszeniach trybun.

Kiedy znów zaświeci światło?

Pretekstem do rozmów o nowym stadionie jest też postawa piłkarzy Hutnika, którzy awansowali do III ligi i bardzo dobrze się w niej spisują; są na pierwszym miejscu w tabeli. To powoduje, że na stadionie przy ul. Ptaszyckiego pojawia się coraz więcej kibiców. Niektórzy wspominają dawne czasy, w których drużyna z Nowej Huty grała w najwyższych klasach rozgrywkowych, a nawet w europejskich pucharach. Podczas Euro 2012 trenowali tam reprezentanci Anglii.

Pod koniec 2016 r. na obiekcie przy ul. Ptaszyckiego zdemontowano maszty z oświetleniem, które przeniesiono tam ze stadionu Cracovii w 2009 r. Był jednak problem z ich wysokością - ok. 38 metrów. Konserwator zabytków zwracał uwagę, że zbyt wysokie maszty zakłócą widok z kopca Wandy na klasztor cystersów. Sąsiadujące ze stadionem opactwo cystersów zaskarżało decyzje lokalizacyjne dla oświetlenia. Ostateczną decyzję wydał Naczelny Sąd Administracyjny i maszty trzeba było zdemontować.

Działacze Hutnika liczą teraz na to, że powstanie nowy stadion i znów zaświecą światła, a w przygotowaniu inwestycji i zapewnieniu jej finansowania pomoże miasto. - W naszym posiadaniu jest wstępna koncepcja rozbudowy stadionu miejskiego Hutnik Kraków. Razem z klubem pracujemy nad założeniami do projektu - mówi dyrektor ZIS Krzysztof Kowal. Przyznaje, że to zadanie znalazło się na liście rankingowej przedsięwzięć do realizacji.

Stadion na Suchych Stawach

Obiekt piłkarski hutnika powstał na Suchych Stawach w sąsiedztwie opactwa cystersów. Nazwa tego miejsca pochodzi stąd, że mogilscy cystersi, tuż za dzisiejszymi murami klasztoru, posiadali swoje stawy rybne. Funkcjonowały one do czasu przejęcia przez państwo ziemi zakonu pod budowę kombinatu i miasta Nowa Huta. Boisko wybudowano w 1953 r. Cztery lata później oficjalnie oddano do użytku stadion. Modernizację obiekt przeszedł w 1978 r. Wybudowano wówczas betonowe trybuny, budynek klubowy i zegar. Kolejne modyfikacje wprowadzono w XXI wieku. Zamontowano plastikowe krzesełka, system podgrzewania murawy, sztuczne oświetlenie (zostało zdemontowane w 2016 r.) oraz częściowo zadaszono trybuny. Ostatni raz obiekt został odświeżony na Euro 2012. Dla trenującej na nim reprezentacji Anglii odnowiono budynki klubowe, trybunę główną i wymieniono murawę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miliony na stadion Hutnika. Kiełbasa wyborcza? - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto