Mieszkańcy wskazali największe problemy Krakowa

Smog i zła jakość powietrza, korki na ulicach oraz źle działająca komunikacja miejska - to trzy główne problemy do rozwiązania, które wskazują mieszkańcy Krakowa. Tak wynika z badania sondażowego Ośrodka Badawczego Dobra Opinia. Tylko 2,6 procent ankietowanych wskazało, że w Krakowie nie ma żadnych problemów. Tyle samo wskazało, że problemem jest... prezydent Jacek Majchrowski.

Smog i korki

Mieszkańcy otrzymali pytanie o następującej treści: Jakie są według Pani/Pana trzy najważniejsze problemy do rozwiązania w Krakowie? Na pierwszym miejscu znalazł się smog i zła jakość powietrza. To według 18,1 proc. krakowian główny problem do rozwiązania w mieście.

Zła jakość powietrza w Krakowie towarzyszy nam od dawna, a krakowianie są tego w ostatnich latach coraz bardziej świadomi. Jest jednak w końcu szansa, że w kolejnych latach będzie on coraz mniejszym problemem. 1 września tego roku wszedł bowiem w życie zakaz palenia węglem i drewnem w celu ogrzewania budynków i mieszkań. Smog oczywiście nie zniknie od razu, ale w przyszłości powinno być go mniej.

Problemy transportowe

Na kolejnych miejscach problemów do rozwiązania w Krakowie, znajdują się te związane z kwestiami transportowymi. 14,3 proc. wskazuje korki na ulicach, a po 12,8 proc. źle działającą komunikację publiczną oraz złą jakość infrastruktury drogowej i chodników.

Na takie postrzeganie Krakowa wpływ zapewne ma fala remontów z ostatniego roku - z przebudową trasy do Bronowic i ulicy Krakowskiej na czele. Te dwa duże remonty, plus trwająca od 2017 roku wielka inwestycja kolejowa w centrum miasta, przełożyły się na większe korki, ale też i na gorzej funkcjonującą komunikacje miejską. Na trasy objazdowe często posyłany był bowiem tabor gorszej jakości. To wszystko, plus podwyżka cen biletów na komunikacje miejską, miało zapewne wpływ na negatywną ocenę transportu w Krakowie.

Mieszkańcy chcą zieleni

Na kolejnym miejscu listy problemów do rozwiązania krakowianie wymieniają za mało terenów zielonych i ogólnorekreacyjnych - 11,7 proc. Na brak zieleni mieszkańcy wskazują od dawna, choć sytuacja ulega poprawie, m.in. dzięki Zarządowi Zieleni).

Od czasu powołania Zarządu Zieleni Miejskiej sytuacja z dostępem do terenów zielonych ulega stopniowej poprawie. - Zieleń w Krakowie ma się coraz lepiej, mieszkańcy to doceniają. Widać to po coraz liczniejszej ich obecności na Piknikach Krakowskich. Staramy się, by tereny zielone - do tej pory zaniedbane - były miejscem bardziej przyjaznym - zaznacza Monika Chylaszek. W ostatnich latach podjęto sporo działań na rzecz powstania nowych parków - pod koniec wakacji otwarto chociażby duży park Reduta na Prądniku Czerwonym.

Na inne parki przyjdzie nam czekać nieco dłużej. Na przykład rewitalizacja Zakrzówka potrwa najpewniej aż do 2023 roku. Choć władze miasta kilka lat temu mówiły, że gotowy park będzie... w roku 2018. Wkrótce rozpoczną się prace w kamieniołomie Libana. Odnawiane są też parki miejskie. W 2018 r. zakończyły się prace w parku Krakowskim. Niedawno rozpoczęły się prace w parku Jerzmanowskich, który za kilka miesięcy zyska nowe oblicze.

Pozostałe problemy

Na jakie problemy wskazali jeszcze krakowianie? Inne (7,7 proc.), za mało parkingów (7 proc.), zbyt gęsta zabudowa (5,5 proc.). 2,6 proc. ankietowanych wskazało na brud i zbyt dużo śmieci. Tyle samo uznało, że Kraków nie ma problemów oraz że problemem jest... Jacek Majchrowski. Najmniej głosów - 2,3 proc., zebrała źle działająca służba zdrowia.

Problemy wskazane przez mieszkańców od lat są obecne w naszym mieście. Widać to chociażby w wynikach Barometru Krakowskiego. W ostatniej edycji w roku ubiegłym także jakość powietrza była wskazywana jako największy problem - tak uznało wtedy 55 proc. badanych. Niezadowolenie z terenów zielonych wskazało 20 proc. (55 proc. było zadowolonych).

Dla porównania w Barometrze z 2016 r. niezadowolenie z jakości powietrza wykazywało aż 70 proc. badanych, a z zieleni 24 proc. (zadowolenie wskazywało 43 proc.).

Lepiej z zielenią, źle z transportem

Z wyników Barometru widać, że choć stan jakości powietrza oraz niedostatki terenów zielonych są problemami, to z biegiem lat coraz mniejszymi. Odwrotna sytuacja jest z szeroko rozumianym transportem w mieście. W wynikach Barometru w roku 2016 45 proc. badanych było z niego zadowolonych, a 24 proc. nie. Dwa lata później transport jest oceniany gorzej - choć odsetek zadowolonych z niego wzrósł do 47 proc., to niezadowolonych było już 30 proc.

Z powyższego zdają sobie także sprawę władze miasta. - Wyniki tego badania pokazują, że bolączki krakowian nie odbiegają od problemów, z którymi borykają się wszystkie duże miasta jak korki, jakość komunikacji miejskiej czy problemy z inwestycjami - mówi nam Monika Chylaszek, rzeczniczka Jacka Majchrowskiego.

Urzędnicy przekonują, że podejmują szereg działań, aby skazane problemy wyeliminować. Jako sztandarowe działania wymieniają walkę ze smogiem. - Tylko od 1995 r., dzięki współpracy z mieszkańcami i aktywistami udało się wymienić w Krakowie ponad 45 tys. pieców - wylicza Monika Chylaszek. Milowym krokiem walki ze smogiem jest zakaz palenia węglem i drewnem w Krakowie, który wszedł w życie 1 września. Urzędnicy przekonują, że także w kwestii transportu dużo się dzieje. - Zwiększyliśmy częstotliwość kursów w godzinach szczytu. Tabor autobusowy jest w pełni ekologiczny od września 2018 r., w kolejnych latach będziemy zamawiać autobusy elektryczne a w 2020 r. czeka nas dostawa nowoczesnych tramwajów.

Badanie Dobrej Opinii zostało zrealizowane w dniach 24-26 sierpnia 2019 r. na reprezentatywnejpróbie 500 dorosłych mieszkańców Krakowa metodą bezpośredniego wywiadu ankietowego z wykorzystaniem papierowego kwestionariusza.

Zobacz także: