Mieszkańcy Łodzi emigrują za pracą. Będzie rekord?

Od 2007 roku statystyki odnotowywały spadek wyjazdów. W połowie 2008 roku województwo łódzkie opuściło 455 osób, w połowie 2009 - 193 osoby, w połowie 2010 - 254, a w połowie 2011 roku - 253. W pierwszej połowie 2012 roku na wyjazd zdecydowało się 259 mieszkańców województwa łódzkiego. Większość z nich to mieszkańcy Łodzi.

Z Łodzi do czerwca 2013 roku wymeldowało się 229 mieszkańców. W 2007 r. zdecydowało się na to 212 osób. Są to dane oficjalne. Ale poza krajem przebywa znacznie więcej łodzian i mieszkańców regionu.

Piotr Szukalski, łódzki demograf sądził, że fala emigracji się zatrzymała, m.in. z powodu kryzysu gospodarczego. Okazało się jednak, że przynajmniej kilka europejskich krajów poradziło sobie z załamaniem gospodarczym. Polacy zdecydowali się na ucieczkę przed niepewnością m.in. co do stałej pracy. Bezrobocie nie wzrosło drastycznie, ale proponowane są nieatrakcyjne formy zatrudnienia, np. umowy o dzieło albo zlecenia.

Marcin Masłowski, rzecznik prezydenta Łodzi, powołując się na badania GUS podkreśla, że mniejsza liczba mieszkańców Łodzi to głównie efekt ujemnego przyrostu naturalnego, a dopiero w dalszej kolejności migracji.

Marcin Masłowski tłumaczy, że łodzianie są bowiem, wbrew stereotypom, mocno przywiązani do swojego miasta i wierzą w jego przyszłość. Łódź od lat notuje dodatnie saldo migracji w odniesieniu do dużych polskich miast. W grupie wiekowej 20-30 lat saldo migracji jest zdecydowanie dodatnie.

Urzędnicy wyliczyli, że gdyby co piąty spośród studentów spoza Łodzi został w mieście po ukończeniu nauki, to niekorzystne tendencje demograficzne zostałyby wyhamowane.

Władze Łodzi, aby zapobiec wyludnianiu się Łodzi oraz przyciągnąć młodych ludzi, stawiają na rozwój sieci komunikacyjnej, gospodarczą atrakcyjność miasta, podniesienie jakości życia w blokowiskach, zapewnienie dostępu do żłobków i przedszkoli. Realizują też programy takie jak: zagospodarowywanie strychów, lokale użytkowe dla kreatywnych, stypendia dla młodych naukowców.

Źródło: Łodzianie szukają pracy za granicą. Czeka nas rekordowy boom emigracyjny?