Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Krakowa obawiali się złodzieja, prawda okazała się inna

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Archiwum
W poniedziałek przed południem zaniepokojeni mieszkańcy Górki Narodowej zaczęli się ostrzegać w mediach społecznościowych, że po ulicy Kuźnicy-Kołłątajowskiej chodzi mężczyzna, który próbuje dostać się do poszczególnych klatek schodowych. Mieszkańcy byli pewni, że to złodziej i na miejsce została wezwana policja. Okazało się jednak, że mężczyzna miał problemy z pamięcią i do żadnego przestępstwa nie doszło.

Od około godziny 10 mieszkańcy skupieni na facebookowej grupie Inicjatywa Górka Narodowa zaczęli się ostrzegać, że w rejonie ulicy Kuźnicy Kołłątajowskiej oraz Słomczyńskiego chodzi podejrzany mężczyzna, który próbuje dostać się do poszczególnych klatek schodowych, ma jakieś klucze i próbuje nimi otwierać poszczególne drzwi. Mieszkańcy postulowali zatrzymanie obywatelskie.

Ostatecznie na miejscu pojawiła się policja, a mieszkańcy z zadowoleniem przyjęli fakt, że "złodziej" trafił w ich ręce. Prawda okazała się jednak inna. Miejska Komenda Policji potwierdziła, że na miejscu funkcjonariusze namierzyli mężczyznę, który próbował dostać się do różnych budynków, ale do przestępstwa nie doszło.

- Policjanci wylegitymowali mężczyznę. Szybko okazało się, że nie jest poszukiwany i nie doszło do przestępstwa - informuje Barbara Szczerba, rzeczniczka krakowskiej policji.

- Mężczyzna miał problemy z pamięcią, został przekazany osobie bliskiej. Był w gościach u znajomych. Wyszedł, wziął klucze, ale zapomniał, do jakiego mieszkania miał wrócić - dodaje Barbara Szczerba. Mężczyzna miał być też pod wpływem alkoholu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Mieszkańcy Krakowa obawiali się złodzieja, prawda okazała się inna - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto