Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto zajmie się próbami trucia psów

Karolina Gawlik
Fot. Adam Wojnar
Krakowskie służby porozumiały się w sprawie niepokojących sygnałów napływających od właścicieli czworonogów, o tym, ze ktoś rozrzuca wędlinę naszpikowaną trucizną. Tymczasem władze przypominają, że kaganiec i smycz pomagają uchronić zwierzęta przed kontaktem z niebezpiecznymi substancjami.

Informacje o podrzucaniu psom trującego jedzenia nie zostały dotąd jednoznacznie potwierdzone. Mimo to zapowiedziano wzmożone kontrole w mieście. Tak ustalili przedstawiciele straży miejskiej, policji, Powiatowego Lekarza Weterynarii oraz Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

Mundurowi mają zwracać uwagę na podejrzane osoby w miejscach wyprowadzania psów. Służby weterynaryjne monitorują ewentualne przypadki otruć zwierząt, a KTOZ zbiera informacje od właścicieli czworonogów.

- Prosimy, aby w razie podejrzenia zatrucia czworonoga, taki przypadek bezwzględnie zgłosić do lekarza weterynarii lub Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, informując jednocześnie dyżurnych policji. W uzasadnionych przypadkach warto także skorzystać z badań w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej przy ulicy Brodowicza 13 - informuje Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa.

- Tylko udokumentowane przypadki mogą być podstawą do podjęcia dalszych działań przez policję.

Właściciele czworonogów proszeni są o zachowanie środków ostrożności, które pozwolą uniknąć zagrożenia zdrowia ich zwierząt.

- Smycz i kaganiec to nie tylko prawny obowiązek. To również narzędzia, które pozwalają na sprawowanie kontroli nad zachowaniem niesfornych nieraz pupili i ich ochronę przed kontaktem ze szkodliwymi substancjami - dodaje Monika Chylaszek.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto