MediaTory w ciągu trzech edycji zdążyły sobie wyrobić markę jednej z ważniejszych nagród dziennikarskich, co potwierdziła w sobotę obecność polskiej czołówki tego zawodu. Nie pojawiła się jedynie dwójka nagrodzonych: Hanna Krall i Jacek Żakowski.
Chociaż tegoroczna gala nie cieszyła się już tak dużym zainteresowaniem, jak pierwsza w 2007 roku, niejedna organizacja studencka może pozazdrościć rozmachu imprezy przygotowanej przez Koło Naukowe Studentów Dziennikarstwa UJ. Sobotni wieczór był transmitowany przez Onet.tv, przygrywała orkiestra AGH a całość zamknęła się w nieuciążliwych dwóch i pół godzinie.
MediaTory są nagrodą przyznawaną przez studentów dziennikarstwa z jedenastu miast w Polsce. To oni wybierają zwycięzców w dziewięciu kategoriach: AuTORytet, NawigaTOR, TORpeda, DetonaTOR, AkumulaTOR, InicjaTOR i ReformaTOR. Całej idei przyświeca słowo "TOR", gdyż nominowani i zwycięzcy mają wskazywać adeptom dziennikarstwa właściwą drogę.
"Nigdy nie wyłączam komórki" |
- Dziennikarstwo nie jest aktorstwem. W tej pracy mówimy o faktach, a nie gramy wymyślone role - mówiła prezenterka Faktów TVN Anita Werner, która swoją karierę zaczynała w filmie, grając między innymi w serialu "Zostać Miss".
Werner została uhonorowana w kategorii TORpeda za udowodnienie, że "szybkość i rzetelność nie muszą się wykluczać".
- To wyjątkowy dzień, w którym Grzegorz Kajdanowicz poprowadzi Fakty sam - zaznaczyła. - W zawodzie dziennikarza bardzo ważna jest praca w duecie. Trzeba sobie znaleźć osobę, z którą się doskonale rozumie - podała swoją receptę na sukces laureatka tegorocznych MediaTorów.
"Walka nie musi być przegrana" |
Za zmierzenie się z trudnym tematem i wytrwałą walkę o zmianę rzeczywistości i za przypomnienie o tym, że życie ma się tylko jedno, statuetkę w kategorii ReformaTOR otrzymała kampania społeczna tygodnika Wprost "Przeżyć raka".
Nagrodę odebrał Mariusz Stańczyk z Wprostu. - Gdyby czekanie na pomoc medyczną w naszym kraju leczyło, bylibyśmy najzdrowszym narodem świata - uzasadniał potrzebę przeprowadzania takich akcji.
"Kraków to najlepsze miejsce na rozładowanie się" |
AkumulaTORem roku został Rafał Bryndal z Radia Zet za pokazywanie polskiej rzeczywistości w krzywym zwierciadle jako "Tępy doktor na ostrym dyżurze" i ładowanie słuchaczy pozytywną energią.
- Cieszę się bardzo, że została doceniona moja rola lekarza - mówił. Na pytanie, czy nie jest stremowany odbieraniem takiej nagrody, odpowiedział z właściwym dla siebie przekąsem, że miałby tremę, gdyby otrzymał statuetkę w kategorii wibrator.
"Internet to coś więcej, niż e-mail i Google" |
Szkoła Mistrzów Fotografii Gazety Wyborczej została nagrodzona za umiejętność połączenia wydania papierowego i online w kategorii PromoTOR. - To jedyna szkoła, do której uczęszczają Polacy - brzmiało uzasadnienie werdyktu.
Dzięki pomysłowi Gazety Wyborczej udało się zwiększyć sprzedaż Dużego Formatu oraz ruch na witrynie internetowej. Konkursowe zdjęcia czytelnicy zamieszczali na blogach, a najlepsze ukazywały się w wydaniu papierowym. W trakcie akcji tajniki dobrej fotografii zdradzali fotoreporterzy gazety.
"Łatwiej jest wynająć mieszkanie, niż brzuch" |
"Wynajęła brzuch. Będzie walczyć o dziecko" - ten materiał z Dziennika oraz jego autorka Katarzyna Świerczyńska otrzymała nagrodę w kategorii DetonaTOR za najbardziej spektakularną publikację.
Artykuł opowiada o surogatce, która zdecydowała się urodzić dziecko za pieniądze, a następnie zdecydowała się je odzyskać [przeczytaj tekst Katarzyny Świerczewskiej]
- Bardzo ciężko jest napisać taki artykuł wiedząc, że w chwili jego publikacji bohaterka będzie na ustach wszystkich - mówiła laureatka. Autorka zapowiedziała, że będzie się przyglądać sprawie dalej, gdyż proces sądowy jest precedensowy, a werdykt trudny do przewidzenia.
"Internoli jest mniej, ale są głośniejsi" |
- Lubię prowokować do myślenia - powiedział Jacek Żakowski. Laureat kategorii ProwokaTOR otrzymał statuetkę za otwartą krytykę agresji panującej w internecie w swoim artykule w Gazecie Wyborczej.
- Podobnie, jak kibiców jest więcej, niż kiboli, to kibole są bardziej widoczni i głośniejsi - mówił Żakowski w wywiadzie wideo nagranym w Warszawie, gdyż osobiście laureat nie mógł zjawić się na gali w Krakowie.
Sprawa materiału Żakowskiego była bardzo głośna. Rozpoczęła się od polemiki w TOK FM z szefem Forum.gazeta.pl Michałem Olszewskim który następnie odpowiadał mu na swoim blogu [posłuchaj audycji w TOK FM i przeczytaj polemikę Olszewskiego]. Zaraz potem ukazał się tekst Żakowskiego "Chamstwo hula w internecie [czytaj]
"Jestem dziennikarzem-amatorem" |
Piotr Najsztub został NawigaTORem 2009 w uznaniu za to że wciąż jest królem wywiadu prasowego. Najsztub nie miał łatwej konkurencji: nominowani byli między innymi Robert Mazurek, także za swoje wywiady oraz Michał Karnowski za bezkompromisową krytykę polityków.
- Uważam, że wywiad jest najłatwiejszą formą dziennikarską, staram się po prostu z ludźmi rozmawiać - mówił skromnie laureat, który przypomniał, że nie ma wykształcenia dziennikarskiego. Najsztub został zapytany o dobór swoich gości. - Wciąż szukam jej drugiego dna, myślę ze ta osoba z nas po prostu się naśmiewa - mówił o Joli Rutowicz [przeczytaj ten wywiad].
Z luzem, smakiem i dystansem do siebie |
- Nie obawiam się, że pewnego dnia skończą mi się pomysły na dobry program. Większym strachem mnie napawa to, że nie wiem, co chciałbym robić za kilka lat - mówił Jarosław Kuźniar, który odebrał statuetkę w kategorii InicjaTOR, bo pokazał, że "można inaczej".
Laureat otrzymał nagrodę za błyskotliwość i lekkość rozmów w Poranku TVN24. Jarosław Kuźniar przyznał, że na bezludną wyspę zabrałby telewizor zamiast piłki nożnej.
AuTORytet |
Najważniejsza kategoria została przyznana na końcu. Nominowani za to, że można się uczyć od nich rzetelności, profesjonalizmu i najwyższych standardów byli Adam Boniecki, Krzysztof Skowroński, Wojciech Tochman, Teresa Torańska i Hanna Krall, która otrzymała statuetkę.
Niestety laureatka z powodu choroby nie pojawiła się wczoraj w Auditorium Maximum. Nagrodę studenci przyznali jej za tworzenie wielkich reportaży z małych fragmentów rzeczywistości, a także za podsumowanie w "Różowych strusich piórach" ostatniego półwiecza z jedyną w swoim rodzaju gracją i kunsztem.
Zobacz również:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?