Maski i Ludwiki

Już po raz szósty Krakowska Fundacja Artystów Teatru zaprosiła na Raut Aktorów. W niezwykłej scenerii Teatru Słowackiego wręczano Złote Maski - dowód uznania publiczności, oraz przyznawane przez Kapitułę Teatralną Ludwiki, za najwybitniejsze osiągnięcia w dziedzinie teatru.

W tym roku w plebiscycie publiczności na najlepszych aktorów i spektakl, Złote Maski przypadły Annie Radwan-Gancarczyk i Szymonowi Kuśmiderowi za role w wyreżyserowanym w Starym Teatrze przez Zbigniewa Najmołę spektaklu ,Dwoje na huśtawce" oraz ,Makbetowi" wyreżyserowanemu w ,Bagateli" przez Waldemara Śmigasiewicza.
Ludwiki, czyli, jak podkreśla Krzysztof Głuchowski, dyrektor KFAP, nagroda zawodowa, przyznawane są w następujących kategoriach: przedstawienie roku - nagroda dla producenta, najlepsza reżyseria, najlepsza rola kobieca, najlepsza rola męska, najlepsza scenografia i najlepsza muzyka.

Przy odbiorze tych prestiżowych nagród, przyznawanych przez złożoną z 45 osób Kapitułę, której przewodniczy Jerzy Stuhr, wzruszeni laureaci dzielili się z publicznością swymi wrażeniami.

Za najlepszą scenografię Ludwika odebrała Agata Duda-Gracz (,Naprawiacz świata"), studentka III roku reżyserii dramatu krakowskiej PWST.

Za najlepszą muzykę uhonorowano Jana Kantego Pawluśkiewicza. - Jestem kompletnie zaskoczony. Ale na wszelki wypadek przygotowałem się. Ponieważ ta nagroda przyznawana jest po raz pierwszy, uważam za stosowne w tym uroczystym dla teatru dniu złożyć wielkie uszanowanie wielkim mistrzom kompozycji teatralnych, Zygmuntowi Koniecznemu i Staszkowi Radwanowi.

Dodał też, że bardzo przyjemnie dostać takie wyróżnienie i że cieszy się tym bardziej, że główną jego domeną jest muzyka filmowa, a teatr to raczej niezdobyta kochanka.
Ludwik honorowy przypadł Jerzemu Treli, w imieniu którego nagrodę odebrała żona, Georgette, a laudację wygłosił Krystian Lupa: - Bywa, że nagroda dodaje prestiżu człowiekowi, ale bywa też, że człowiek dodaje prestiżu nagrodzie. Myślę, że nagrodzenie Jerzego Treli jest jego wkładem w tę nagrodę. Wierność sobie, którą nazywamy stylem aktora, wierność materii z jaką się zmierza, wierność sprawie, w którą wkłada za każdym razem samego siebie, składają się na efekt jego dokonań.

Za najlepszą rolę kobiecą Kapituła uznała Shirley Dominiki Bednarczyk w przedstawieniu Jordan, a za role męskie: Hamleta Radosława Krzyżowskiego oraz Pana Pawła Jerzego Nowaka. - Moją domeną jest posługiwanie się tekstem cudzym. A tu trzeba z głowy, bez suflera, skromnie. Jestem tak szczęśliwy, jak byłbym strapiony gdybym tej nagrody nie dostał - powiedział Jerzy Nowak.

Kazimierz Kutz odebrał Ludwika za reżyserię spektaklu ,Spaghetti i miecz". Uhonorowano także Stary Teatr jako producenta tego przedstawienia.

- Dostać coś takiego w Krakowie, to jak ochrzcić dziecko w Watykanie - powiedział Kutz.

Po części oficjalnej w teatralnych wnętrzach dyskutowano, komentowano i bawiono się do wczesnych godzin rannych. Wielu wyrażało zdziwienie, że nominowany we wszystkich kategoriach Hamlet, przygotowanie którego uważane jest za wielkie przedsięwzięcie, nie otrzymał nagrody za produkcję lub reżyserię.