Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Marcin z Krakowa tworzy dioramy wraków. Zobaczcie jego modele czołgów i samolotów w niesamowitej scenerii ZDJĘCIA

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Marcin Branc prezentuje swoje modele
Marcin Branc prezentuje swoje modele Marcin Banasik
Marcina Branc od zawsze interesował się historią i modelarstwem. W dzieciństwie lubił zbierać i sklejać ze sobą wszystko co było dostępne. Dziś tworzy niesamowite dioramy, czyli modele pojazdów umieszczone w konkretnej scenerii. - Moją specjalnością są modele wraków, które według mnie modelarsko są bardzo ciekawe, bo wymagają większego kunsztu w odtworzeniu na pojeździe zniszczeń i upływu czasu - mówi modelarz z Krakowa.

Kiedy rodzina śpi, budzi się modelarz

Modelarz przyznaje, że nie wyobraża sobie życia bez swojej pasji. Według niego każdy powinien mieć w swoim życiu pewien rodzaj azylu, który pomaga zapominać o problemach i pozwala wejść w inny świat. Marcinowi najlepiej pracuje się nocami, kiedy synek i żona śpią.

- Wtedy mogę poświęcić godzinę, dwie na moją pasję. Zakładam słuchawki na uszy i przenoszę się w rzeczywistość, z której pochodzi model, nad którym pracuję. Najbardziej efektowne jest postarzanie pojazdów, czyli dodawanie im rdzy, patyny, albo efektów zniszczenia. Służą do tego m.in. specjalne farby, ale w modelarstwie liczy się głównie kreatywność, więc mile widziane są autorskie pomysły. Tutaj pomaga natura. Ja lubię spacerować po lasach i przynosić drobne gałązki, kamyki i inne napotkane rzeczy, które pasują do moich dioram - mówi Marcin Branc.

Maszynka do wycinania liści

Jeden z modeli przedstawia zaniedbany dom w jesiennej scenerii. Jest tam nawet pajęczyna oplatająca stare okna, bryły węgla ułożone w stosik i opadnięte liście. W wykonania tych ostatnich pomaga specjalne maszynka do wycinania drobnych detali z natury. Zawiera ona cztery rodzaje liści. Wycięte z kolorowego papieru sprawiają wrażenie jakby natura została pomniejszona do skali zabawek. Choć, jak zaznacza Marcin, modele to nie są zabawki. Nie służą do zabawy.

Marcin zrobił już w swoim życiu wiele modeli i makiet, na których są prezentowane najczęściej pojazdy z II wojny światowej. Część sprzedaje, niektóre robi na zamówienie, są też takie, które zostają z nim w mieszkaniu. W pudełkach i pudełeczkach zgromadzonych jest mnóstwo części i akcesoriów do tworzenia niesamowitych wycinków rzeczywistości.

Zbieractwo w pełni usprawiedliwione

- Nigdy do końca nie wiadomo co może się przy danej pracy przydać. Dlatego w tym fachu zbieractwo jest usprawiedliwione. Trzeba tylko umiejętnie wszystko poukładać, tak, żeby nie zapominać co, gdzie mamy - zauważa modelarz.

W mieszkaniu na półkach leżą gotowe dioramy. Wśród jest szkielet samolotu, którego kadłub wystaje z jeziora. Na innej podstawce jest zniszczony czołg, który zdążył już częściowo zarosnąć mchem i drzewami. Można tez podziwiać samochód bardzo zbliżony do tego, którym podróżował smok z cyklu popularnej bajki o Baltazarze Gąbce.

Co to jest diorama?

Konstruowanie dioramy polega na tworzeniu tematycznych makiet modelarskich. Najbardziej popularne są te odnoszące się do historii np. II wojny światowej czy konkretnych bitew, jednak nie jest to zasada. Dioramy składają się z głównej planszy, na której umieszcza się kolejne elementy: figurki, samochody, budynki, pojazdy wojenne. Makieta jest trójwymiarowa i powstaje według konkretnej skali.

Praca zdalna zdała egzamin na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Marcin z Krakowa tworzy dioramy wraków. Zobaczcie jego modele czołgów i samolotów w niesamowitej scenerii ZDJĘCIA - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto