Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małopolscy strażacy walczą z potężnymi pożarami w Grecji. Działają głównie w nocy, bo za dnia panuje piekielny upał. Film, zdjęcia

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Marcin Banasik
Marcin Banasik
Wideo
od 16 lat
Małopolscy strażacy walczą z dużymi pożarami, które trawią lasy w pobliżu Aten. - Najczęściej działania prowadzone są w nocy z powodu wysokiej temperatury za dnia - mówi nam kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy polskich strażaków, przebywających na trudnej misji w Grecji. Na filmie i zdjęciach można zobaczyć, jak trudna jest sytuacja na miejscu. Działania naszych strażaków mają potrwać dwa tygodnie, a może dłużej.

Małopolscy strażacy walczą z pożarami

Z pożarami, które trawią lasy w rejonie Aten walczy blisko 70 strażaków z Małopolski. Wybrańcy pochodzą zarówno z komendy wojewódzkiej, a także z wielu innych komend powiatowych i miejskich.

- Noc przebiegła spokojnie. Strażacy dokonywali rozpoznania w terenie przy użyciu m.in. bezzałogowego statku powietrznego - relacjonowała noc z niedzieli na poniedziałek straż pożarna.

Nieco bardziej niespokojnie było w niedzielę w ciągu dnia. Na jednym z udostępnionych przez straż filmów widać płonący las i gaszących ogień strażaków. Z kolei na innym nagraniu widoczny jest samolot, z którego zrzucana była woda w miejscu, gdzie ogień udało się już ugasić, ale wciąż unosił się tam dym.

Kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy polskich strażaków, przebywających na trudnej misji w Grecji informuje w rozmowie z nami, że aktualnie działania koncentrują się na dwóch terenach: w promieniu 15 oraz 30 kilometrów od polskiej bazy, w okolicach miejscowości Vilia, 50 kilometrów od stolicy kraju Aten.

- Polegają na dogaszaniu hotspotów, czyli występujących na pogorzeliskach punktów, gdzie pojawia się ogień. Patrolujemy teren przy pomocy dronów i kładów. Najczęściej działania prowadzone są w nocy z powodu wysokiej temperatury za dnia - powiedział kpt. Łukasz Nowak.

Wiatr i temperatura sięgająca do 38 stopni Celsjusza sprawiają, że misja jest niezwykle trudna.

Jak wygląda praca naszych strażaków na miejscu? Pełnią dyżury 24 h na dobę w systemie 3-zmianowym. Do Grecji wyruszyli w środę 19 lipca z Krakowa. Musieli przemierzyć prawie 2 tysiące kilometrów. Na miejscu strażacy mają zostać około dwóch tygodni, w zależności od rozwoju sytuacji.

Potężne pożary szaleją w Grecji od połowy lipca. Jeden z nich wybuchł w miejscowości Lutraki, położonej około 80 kilometrów na zachód od Aten. Konieczna była ewakuacja uczestników obozu letniego, jak również pacjentów ośrodka rehabilitacyjnego. Jednocześnie Grecja zmaga się z falą ogromnych upałów. W ostatnich dniach temperatura w stolicy kraju Atenach przekroczyła 40 stopni.

Jak informuje portal i.pl, duże pożary szaleją też na greckiej wyspie Rodos, gdzie przebywają Polacy z pięciu biur podróży. Turyści z biur Grecos, Itaka i Rainbow zostali ewakuowani, lub są w trakcie ewakuacji. Rainbow ewakuowało ok. 200 klientów. Nie ma kontaktu z ośmioma osobami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Małopolscy strażacy walczą z potężnymi pożarami w Grecji. Działają głównie w nocy, bo za dnia panuje piekielny upał. Film, zdjęcia - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto