Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Małecki: Wiadomo, jaki jest trener Smuda. Taryfy ulgowej nie będzie

Bartosz Karcz
Patryk Małecki
Patryk Małecki fot. Andrzej Banaś
Patryk Małecki o ostatnich miesiącach najchętniej by zapomniał. Gra jemu i drużynie w minionym sezonie się nie układała. Pod koniec rozgrywek piłkarza dotknęła w dodatku rodzinna tragedia. Zmarł mu dziadek, z którym "Mały" był bardzo mocno związany. Teraz jednak Małecki stara się już myśleć o przyszłości i mocno wierzy, że będzie się ona rysowała w jaśniejszych barwach.

- To dla mnie rzeczywiście był trudny czas - mówi Patryk Małecki. - Nie spodziewałem się, że dziadek odejdzie tak szybko. Tak jednak widocznie musiało być. Pozbierałem się już trochę i mogę zapewnić, że jestem w pełni skoncentrowany na treningach.

"Mały" do treningów przystąpił z wyjątkowym zapałem. Podkreśla, że chce przekonać do siebie nowego trenera Wisły, Franciszka Smudę. - To już tak jest, że jak przychodzi nowy trener, każdy zaczyna od zera - tłumaczy piłkarz. - Każdy chce pokazać się z jak najlepszej strony. Myślę, że każdy z nas będzie miał teraz czystą kartę i będzie starał się przekonać do siebie szkoleniowca. Żeby to zrobić, trzeba ciężko pracować. Wiadomo, jaki jest trener Smuda. Taryfy ulgowej nie będzie. Wszyscy będziemy musieli przestawić się na bardzo ciężką pracę i koncentrację w stu procentach.

Małecki już na wstępie ucina spekulacje o konflikcie z trenerem Smudą. Takie informacje pojawiały się jeszcze gdy ten ostatni był selekcjonerem reprezentacji Polski. - Zupełnie zapomniałem o tamtych sprawach - mówi zawodnik Wisły. - Nigdy nie zachowywałem się źle w stosunku do trenera Smudy, nigdy nic złego nie powiedziałem do niego. Trener jeśli nawet wypowiadał się na mój temat w taki czy inny sposób, to myślę, że kierował się tym, żeby zmotywować mnie do pracy. Nie było natomiast żadnego konfliktu. Bardziej wykreowały go media czym byłem zresztą zdziwiony. Teraz trener Smuda będzie prowadził mnie w Wiśle i będziemy jechać na tym samym wózku. Podział ról jest jasny - ja jestem tutaj od tego, żeby trenować i grać, a trener od tego, żeby wkomponować mnie w drużynę z najlepszym dla nas wszystkich skutkiem.

Małecki nie przejmuje się również tym, że na razie kadra Wisły nie jest zbyt liczna. - Jak kiedyś zaczynaliśmy okres przygotowawczy za trenera Kasperczka to było nas jeszcze mniej, bo trzynastu - wspomina "Mały". - Myślę jednak, że to szybko się zmieni, że w klubie postarają się, żeby ta nasza kadra była bardziej liczna. Nie ma co jednak specjalnie tym zawracać sobie głowy. Wychodzę z założenia, że każdy z nas piłkarzy powinien patrzeć na siebie, koncentrować się na ciężkiej pracy, a od tego są zatrudnieni w klubie ludzie, żeby myśleli o wzmocnieniach składu.

Patryk Małecki nie chce na razie składać deklaracji odnośnie celów drużyny na kolejny sezon. - Wisła będzie walczyła o jak najwyższą lokatę - uśmiecha się piłkarz, zapytany o co będzie grał zespół. - Oczywiście każdy z nas marzy o mistrzostwie Polski, ale teraz przede wszystkim musimy odbić się od dna. Wiele będzie zależało, jak ta nasza drużyna będzie ostatecznie wyglądać. Mam nadzieję, że trener Smuda ściągnie kilku bardzo dobrych zawodników. Takich do pierwszego składu. Wierzę, że to będą przemyślane ruchy. Dla mnie nie jest ważne czy to będą Polacy czy piłkarze zagraniczni. Ważne, żeby byli dobrzy, żeby dawali z siebie wszystko i żeby z ich pomocą Wisła wygrywała.

"Mały" nie kryje również, że już trochę... stęsknił się za ligą, choć ta finiszowała raptem 2 czerwca. - Każdy z nas już tęskni za meczami - zdradza piłkarz "Białej Gwiazdy". - Mimo iż sezon skończył się stosunkowo niedawno, to wszyscy chcielibyśmy, żeby zaczynał się już nowy. Zwłaszcza, że tamten sezon nie był dla nas udany. Chcielibyśmy szybko się zrehabilitować. Mam nadzieję, że tak nieudanego roku dla Wisły już nie będzie. Czasami tak bywa, ale teraz musimy się odbudować i pokazać, że potrafimy grać w piłkę. Żeby tak się jednak stało, najpierw trzeba się bardzo rzetelnie przygotować do sezonu. Jesienią czeka nas przecież bardzo dużo grania w związku z reformą ekstraklasy.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto