Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Listwy LED przy przejściach dla pieszych. Czy pojawią się również w Krakowie?

Redakcja
Z początkiem marca w Szczecinie zamontowano listwy LED przy przejściu dla pieszych na al. Wyzwolenia. Kolor listwy zmienia się w zależności od wyświetlanego na sygnalizatorze ulicznym światła dla pieszych. Szczecińscy urzędnicy tłumaczą, że w ten sposób chcą poprawić bezpieczeństwo pieszych, wpatrzonych w smartfony. Radny miejski Rafał Komarewicz zapytał prezydenta Jacka Majchrowskiego, czy takie rozwiązanie można by zastosować również w Krakowie.

Miejscy urzędnicy odpowiedzieli, że istnieje co prawda techniczna możliwość zamontowania takich listew, co udowadnia przykład Szczecina. Jest jednak jedno ale.

"W przypadku wdrożenia proponowanego rozwiązania sugerującego pieszym, że mogą wpatrywać się w chodnik, efektem może być wykształcenie w niechronionych uczestnikach ruchu drogowego niepożądanych zachowań i tym samym powodowanie skrajnie niebezpiecznych sytuacji"" - piszą urzędnicy.

Chodzi o wchodzenie na jezdnię bez oceny sytuacji przed przejściem dla pieszych i na nim, w tym wtargnięcia bezpośrednio przed jadący pojazd. Z przedstawionych przez urzędników argumentów można wywnioskować, że w Krakowie takie listwy się nie pojawią.

Planowane są jednak inne działania. Wydział Miejskiego Inżyniera Ruchu - we współpracy z Zarządem Transportu Publicznego - przygotowuje materiały, konieczne do ogłoszenia zamówienia na opracowanie dokumentu: "Standardy infrastruktury pieszej w Krakowie".

Ma określić wymogi techniczne, jakim powinna odpowiadać infrastruktura, służąca pieszym na terenie Krakowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Listwy LED przy przejściach dla pieszych. Czy pojawią się również w Krakowie? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto