Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

List Czytelnika: mieszkańcy mają płacić za koszmar parkowania w centrum?!

red.
GRZEGORZ MEHRING
Od końca maja Kazimierz stał się strefą płatnego parkowania. Ostatnio pojawiły się głosy o poszerzeniu jej o Grzegórzki i Podgórze? Czy słusznie? Co sądzą o tym mieszkańcy centrum Krakowa? Głos w sprawie zabrała nasza Czytelniczka, pani Dorota.

"Jako mieszkanka strefy płatnego parkowania, chciałabym przedstawić mój punkt widzenia. Zwolennicy nowego uregulowania, czyli odpłatności 120 zł rocznie za pierwszy i 3000 zł rocznie za kolejny samochód, rzucają między innymi argumentem, że „za przywilej mieszkania w centrum trzeba płacić”. A ja się pytam, co to za przywilej? Czy przywilejem można nazwać smród spalin i nocne krzyki turystów, astronomiczne ceny w sklepach za artykuły, które poza centrum można kupić o połowę taniej? Co mi z tego, że mieszkam 15 minut od Rynku? Bardzo chętnie wyprowadziłabym się w inne rejony miasta, ale póki co nie mam takiej możliwości. A teraz jeszcze każą mi płacić 3000 zł rocznie za możliwość parkowania samochodu przed domem, nie gwarantując żadnego miejsca parkingowego.
„Kraków nie jest z gumy” – to kolejny bzdurny argument propagatorów ustawy dyskryminującej mieszkańców centrum. Zwolennicy tej tezy chyba zapomnieli, że abonament mieszkańca daje jedynie prawo do parkowania w strefie, a nie zapewnia miejsca postojowego i często (zwłaszcza w soboty i niedziele, gdy odpłatność za postój nie obowiązuje) my stali mieszkańcy musimy parkować kilkanaście ulic od domu, bo miejsca brak, pomimo wykupionego abonamentu.
Nasza obecnie trzypokoleniowa rodzina mieszka w centrum od zawsze i składa się z pięciu dorosłych osób. Na ten moment posiadamy trzy samochody, które są każdemu z nas potrzebne ze względu na pracę, ale nikogo z nas nie będzie stać na płacenie haraczu w kwocie 3000 zł rocznie.
ZIKiT argumentuje, że chciano ukrócić praktyki fikcyjnego meldowania się w strefie osób, które faktycznie tam nie mieszkają. Oburza mnie takie traktowanie wszystkich jako oszustów. Poza tym abonament mogą otrzymać jedynie osoby zameldowane na stałe, a nie tak jak dotychczas tymczasowo, a to już na pewno utrudni nadużycia, do jakich być może dochodziło.
Nie można nikogo karać za to, że mieszka w centrum, bo mieszkańcy innych rejonów miasta nie mają takiego problemu i mogą sobie parkować dowolną ilość samochodów, ani nie można nikogo różnicować: ten zapłaci 10 zł miesięcznie, a tamten 250 zł, bo to sprzeczne z naszą konstytucją."

Dorota (nazwisko do wiadomości redakcji)

Jakie jest Wasze zdanie? Jak powinno się traktować mieszkańców stref płatnego parkowania? Czy regulacje są sprawiedliwe? Czekamy na Wasze opinie na forum oraz drogą mailową: [email protected] !

Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć, ale boicie się zapytać. Rozmowy w cztery oczy

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto