Letnie tanie kinobranie: tydzień 7. Świat według kobiety. Jakie filmy zobaczymy? [PRZEGLĄD]
PINA 3D
tytuł oryginalny: Pina reżyseria: Wim Wenders Pina nie jest biografią zmarłej przed dwoma laty choreografki Piny Bausch. To raczej hołd złożony przez Wima Wendersa jej twórczości i hymn na cześć sztuki. Reżyser zarejestrował najważniejsze przedstawienia artystki - Święto wiosny, Vollmond i Café Müller. Poprosił członków jej zespołu o wykonanie części układów na ulicach niemieckiego Wuppertalu. W filmie niemal nie padają słowa, środkiem ekspresji tancerzy jest ciało. „Pina nauczyła mnie, że nie trzeba zalewać widzów potokami słów” - mówi autor dokumentu. „Otworzyła mi oczy na to, ile można zakomunikować gestem albo poprzez stworzenie odpowiedniej przestrzeni”. Chcąc wiarygodnie oddać tę przestrzeń na ekranie, Wenders wstrzymywał się z realizacją Piny ponad 20 lat. Czekał, aż kamery pozwolą mu zrekonstruować na ekranie świat wykreowany na scenie przez Bausch. Dziś, wykorzystując technologię 3D w dokumencie, autor Nieba nad Berlinem wytycza też nowe drogi dla kina.