Lato festiwali

Materiał partnera zewnętrznego
Coraz bliżej lato, a wraz z nim nadchodzi czas różnego rodzaju festiwali, które z roku na rok nabierają w naszym kraju coraz większego rozmachu. Polska, która niegdyś była w ogonku Europy pod względem ilości gwiazd odwiedzających nasz kraj w ramach koncertów, dziś staje się prawdziwą koncertową potęgą. W lecie każdego roku odbywa się kilka dużych festiwali, które ściągają muzyków z całego świata, nierzadko są to wykonawcy pochodzący z absolutnego światowego topu. Wygląda na to, że czasy kiedy na koncerty gwiazd Polacy musieli jechać do Czech minęły bezpowrotnie. I dobrze!

Gwiazdy pod Wawelem
Chyba każdy fan muzyki w Polsce zna nazwę Coke Live Music Festival, imprezy która odbywała się każdego roku w Krakowie w okolicach drugiego lub trzeciego tygodnia sierpnia. Ta impreza, która rokrocznie gościła przynajmniej 30 tysięcy fanów, została zresztą doceniona także za granicą. Jeszcze w 2009 Brytyjczycy nominowali ten festiwal do prestiżowej nagrody, która miała wyłonić najlepszy festiwal odbywający się poza Wielką Brytanią. Coke Live zrobiło swoje w ewolucji koncertów w naszym kraju. To właśnie dzięki temu festiwalowi do naszego kraju trafiły największe gwiazdy amerykańskiej sceny hip-hopowej - wykonawcy, których do tej pory mogliśmy oglądać co najwyżej w MTV!

Do Krakowa przybył m.in. 50 Cent czy Missy Eliott. Nie tylko fani rapu mieli jednak okazję zobaczyć swoich idoli na żywo. Trzeba przyznać, że krakowski festiwal zaskakiwał różnorodnością wykonawców, bowiem na scenie położonej niedaleko stadionów dwóch zwaśnionych krakowskich drużyn piłkarskich, występowały też największe gwiazdy rocka czy popu, o muzyce elektronicznej nawet nie wspominając. Co roku lista gwiazd występujących na tych koncertach w Krakowie przypominała właściwie listę największych światowych hitów, które w tej chwili królują na listach przebojów lub w statystykach sprzedaży.

Przez lata, w których funkcjonował festiwal (przypomnijmy, że cała historia rozpoczęła się w 2006), do naszego kraju zawitała, między innymi, Rihanna, Brytyjczycy z Faithless czy The Prodigy oraz rockmani z Muse. Można się nie interesować żadnym z tych gatunków ani niespecjalnie lubić ton głosu Rihanny czy sposób śpiewania wokalisty Muse, lecz trzeba przyznać jedno - są to wielkie nazwiska. Powrót krakowskiego festiwalu to chyba jedna z najważniejszych muzycznych nowości tego roku. Przypomnijmy, że impreza bez przerwy funkcjonowała od 2006 aż do 2013, kiedy to, z powodu niesnasek finansowych wśród sponsorów, została odwołana. Co prawda, nie znamy jeszcze dokładnego planu tej imprezy ale pomni tego, co widzieliśmy w latach ubiegłych wiemy, że będzie się działo!

Co w muzyce w 2015?
Niektórzy zgorzkniali fani wszelkich rodzajów muzyki twierdzą, że “wszystko już było”, a grana obecnie muzyka jest jedynie przysłowiowym odgrzewaniem kotleta. Cóż, faktycznie w 21 wieku trudno uciec od inspiracji dokonaniami artystów z poprzednich dekad lecz nie wydaje nam się, by najnowsze płyty czy nowe teledyski, które ujrzeliśmy i jeszcze ujrzymy w 2015, stanowiły jakąś bezczelną kopię tego, co już było. Ostatecznie, czy jest coś złego w tym, że współczesny wykonawca czerpie garściami z dokonań wielkich muzyków z ubiegłego wieku? Cóż, tego rodzaju zjawisko dotyczy chyba każdego rodzaju sztuki. A skoro już przy wracaniu do przeszłości jesteśmy, to na rockowej scenie w tym roku będzie można zaobserwować prawdziwy comeback wielu uznanych artystów sprzed lat. Po niemal dwóch dekadach nieobecności, na rynek wraca Faith No More. Kapela wydała ostatnio nowy singiel, który brzmi jak stare dobre FNM. Do głosu, po kilku latach milczenia, wracają też gwiazdy death metalu, grupa Slayer. Swoje już w tym roku powiedzieli też Brytyjczycy z The Prodigy, którzy wydali całkiem niezły album utrzymany w dawnym stylu i, sądząc po wynikach sprzedaży, inspiracja przeszłością wcale nie musi być czymś złym!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto