Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lamey i Melikson dają arcyważne zwycięstwo. Liteks - Wisła 1:2!

Redakcja
Wisła pokonała w Łoweczu tamtejszy Liteks 2:1. Bramki dla gości ...
Wisła pokonała w Łoweczu tamtejszy Liteks 2:1. Bramki dla gości ... Łukasz Żołądź
Wisła pokonała w Łoweczu tamtejszy Liteks 2:1. Bramki dla gości zdobywali Lamey i Melikson.

"Biała Gwiazda" już w Łoweczu. Czas na pierwszy mecz z Liteksem


Pierwsze zaskoczenie czekało kibiców krakowskiej Wisły już przed spotkaniem z Liteksem, kiedy ogłoszono podstawową jedenastkę "Białej Gwiazdy". Jak się okazało, kontuzja uniemożliwiła występ Pareice, którego zastąpił Milan Jovanić. Nieoczekiwanie na lewej obronie zaczął od początku Junior Diaz, natomiast w środku pomocy Maaskant postawił na Gervasio Nuneza.

Pierwszą dogodną okazję stworzyli sobie gospodarze. W 10 minucie z rzutu wolnego huknął Janew. Krakowian uratowała w tej sytuacji poprzeczka. Wisła odpowiedziała groźnym strzałem z dystansu Nuneza. Uderzenie Argentyńczyka sprawiło sporo kłopotów bramkarzowi gospodarzy, który ostatecznie sparował piłkę nad poprzeczkę.

Kilkadziesiąt sekund później Wisła prowadziła już 1:0. Sobolewski wypatrzył doskonale Lameya. Ten, stając oko w oko z Viniciusem, przelobował golkipera i Liteksu i otworzył wynik spotkania. Gospodarze od razu rzucili się do odrabiania strat. W 38 minucie ładnym, prostopadłym podaniem popisał się Cwetanow. Piłka trafiła do Milanova, ale jego strzał minął bramkę gości. W odpowiedzi po precyzyjnym dośrodkowaniu Meliksona znów szczęścia próbował Lamey, ale tym razem nie trafił w światło bramki. Ku uciesze miejscowych kibiców, tuż przed przerwą drużyna z Łowecza doprowadziła do remisu. W polu karnym krakowian do piłki dopadł Tom. Piłka po jego strzale odbiła się jeszcze od Sobolewskiego i zatrzepotała w siatce "Białej Gwiazdy". Do przerwy mieliśmy więc remis 1:1.

W drugiej połowie piłkarze Maaskanta zupełnie oddali pole gospodarzom. Najgroźniejsze ataki Bułgarzy przeprowadzali prawym skrzydłem. Junior Diaz nie radził sobie zbyt dobrze, w efekcie czego co kilka minut gospodarze przedzierali się bocznym sektorem i dośrodkowywali piłkę w szesnastkę Wisły. W 64 minuicie blisko szczęścia ponownie był Tom, jednak uderzył wprost w Jovanića. Nieoczekiwanie to jednak krakowianie zdołali ponownie wyjść na prowadzenie. Na kwadrans przed końcem regulaminego czasu gry w sytuacji sam na sam znalazł się Maor Melikson. Izraelczyk posłał piłkę obok bramkarza Liteksu i wiślacy mogli cieszyć się z drugiego gola. Po tej bramce krakowianie skupili się już tylko i wyłącznie na obronie korzystnego rezultatu. W 82 minucie serca kibiców Wisły zadrżały. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do futbolówki dopadł Bodurow, jednak "Białą Gwiazdę" znów uratowała poprzeczka. Kilkanaście sekund później piłkarzy Maaskanta uratował...sędzia. Celiar Codo co prawda trafił do bramki, ale arbiter główny odgwizdał faul napastnika Liteksu. Wisła zdołała utrzymać prowadzenie do samego końca. W konsekwencji krakowianie mogą cieszyć się z kolejnego zwycięstwa w eliminacjach i ze spokojem czekać na rewanżowy mecz przy Reymonta.

Litex Łowecz – Wisła Kraków 1:2 (1:1)0:1 Lamey 19’
1:1 Tom 45+1
1:2 Melikson 76’

Litex Łowecz: Vinicius – Berberović, Nikolov, Bodurov, Zanev – Tom, Jelenković, Milanov (86’ Josse), Janev, Tsvetanov (73’ Flores) – Todorov (65’ Codo)

Wisła Kraków: Jovanić – Lamey, Jaliens, Chavez, Diaz – Sobolewski, Wilk – Nunez (78’ Garguła), Melikson, Iliev (67’ Kirm) – Genkov (87’ Jovanović)

Żółte kartki: Berberović, Milanov (Litex) – Chavez, Iliev (Wisła)
Sędziował: Tommy Skjerven (Norwegia)

Czytaj też:

Dwa kroki Wisły do piłkarskiego raju

Patryk Małecki: mobilizujemy się na trzecią rundę


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lamey i Melikson dają arcyważne zwycięstwo. Liteks - Wisła 1:2! - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto