Mimo to ciągle trafiają do niej psy, a wszyscy odpowiedzialni za cierpienie zwierząt udają, że problemu nie ma.Lucek jest niewidomy, wolontariuszki, które przyjechały zabrać innego psa, przypadkiem usłyszały o dotkliwie pogryzionym mieszańcu.
Od właściciela obiektu i firmy, która wyłapuje zwierzęta na zlecenie wielu gmin, dowiedziały się, że Lucek będzie uśpiony, bo jest ślepy. Uparły się, że go zabiorą, właściciel "przechowalni" nie chciał się zgodzić, ale wolontariuszki nie dały się spławić. Lucek od dwóch tygodni jest w psim hotelu. Właścicielka pensjonatu jest nim zauroczona. Psiak natychmiast zaaklimatyzował się w nowym miejscu i udowodnił, że wspaniale potrafi sobie radzić.
Ma doskonałe wyczucie przestrzeni i słuch, bez problemu porusza się, nie wpada na przeszkody, ładnie chodzi na smyczy. Najważniejszy jest dla niego człowiek, wypuszczany z boksu, nie odstępuje swojej opiekunki na krok, łasi się. Jest bardzo łagodny dla ludzi i zwierząt.
Po konsultacji z lekarzem okazało się, że psiak ma zwyrodnienie siatkówki i nigdy nie odzyska wzroku, ale poza tym jest zdrowym, dobrze rozwiniętym psem. Lucek został odrobaczony i zaszczepiony, będzie wykastrowany. Bożena Bator, właścicielka hotelu, mówi, że Lucek to cudowny, mądry pies, który patrzy sercem. W Olkuszu Lucek był skazany na cierpienie i eutanazję, dziś jest wesołym zwierzakiem i sam może dać komuś wiele radości i wzruszeń. I tak na pewno się stanie, jeżeli tylko dostanie od Czytelników "Krakowskiej" szansę na dom. Tel. 668 30 60 76.
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?