Krzysztof Krawczyk wraca po operacji i rehabilitacji na scenę i do studia

WIDEO: Krótki wywiad

Krzysztof Krawczyk we wrześniu ubiegłego roku poddał się operacji wszczepienia endoprotezy. Początkowo piosenkarz chciał poprawić swoją zdolność do chodzenia dietą, ale zrzucenie kilku kilogramów okazało się niewystarczające. Dlatego najpierw chirurdzy wszczepili mu sztuczne biodro – a potem wokalista poddał się długotrwałej rehabilitacji.

Oznaczało to odwołanie wszystkich jego koncertów. Sytuacja ta spowodowała, że w plotkarskich mediach pojawiały się informacje, że stan zdrowia gwiazdora się pogarsza. Tymczasem nic z tego – Krawczyk opublikował właśnie w internecie długie oświadczenie, w którym wyjaśnia zastaną sytuację.

„Dostałem nową „część zapasową”. Wciąż to konieczność związana ze skutkami wypadku samochodowego z 28 czerwca 1988 roku. Sam zabieg, choć niełatwy i bolesny jest dla mnie, człowieka przyzwyczajonego do cierpienia możliwy do przeżycia. Zresztą mamy znakomitych chirurgów, a i technika w tej dziedzinie dokonała ogromnych postępów” – napisał wokalista na swoim Facebooku.

Rehabilitacja jest trudna i mozolna, ale Krawczyk twierdzi, że już przynosi pierwsze rezultaty. To oznacza powrót artysty na koncerty i do studia nagraniowego. Dwa występy już się odbyły – i piosenkarz poradził sobie całkiem dobrze, choć musiał siedzieć a nie stać. Podobnie będzie zapewne w lutym, kiedy to Krawczyk ma zaplanowane już aż siedem koncertów. Powrót do aktywności scenicznej jest jednak dla niego ważny – bo jak podkreśla, bez tego popada w depresję.

„Czynię to z dużą ostrożnością, bo nie chciałbym ze sceny epatować swoim bólem, ale przyspieszyłem powrót, bo Ewa (żona i menedżerka artysty – przyp. aut.) nie nadąża z odbieraniem telefonów z propozycjami koncertów! Widzę też w internecie ogromne zainteresowanie moją osobą i moimi piosenkami wśród młodych ludzi” – dodaje piosenkarz.

Dowodem na tę sympatię ze strony młodej publiczności są zaproszenia Krawczyka na występy podczas tegorocznych Juwenaliów. Mało tego – powstaje również praca dyplomowa pisana przez studenta Wydziału Socjologii Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu – „Fenomen popularności Krzysztofa Krawczyka wśród młodzieży”. Częścią pracy ma być ankieta, którą jej autor opublikuje w internecie w marcu i zaprosi do wypełnienia wszystkich młodych wielbicieli artysty.

„W marcu jedziemy z Ewunią do sanatorium na dalsze zabiegi. A na wiosnę i lato kalendarz koncertów się zapełnia. Bardzo cieszę się na koncerty juwenaliowe. Do studia telewizyjnego powracam na jesieni podczas promocji premiery płyty zatytułowanej „Horyzont” – zapowiada wokalista.