Krzysztof Görlich wraca do polityki

Wczoraj rada małopolskiej Unii Wolności wybrała nowy regionalny zarząd partii. Obok wybranego wcześniej przez lokalny zjazd przewodniczącego Jerzego Meysztowicza, do zarządu weszło 12 osób. Wiceprzewodniczącymi zostali Gwidon Wójcik z Tarnowa oraz Krzysztof Gőrlich.

Dla drugiego z nich oznacza to powrót do polityki. W poprzedniej kadencji samorządu był wiceprezydentem Krakowa, a po oddaniu przez UW władzy w mieście, przeszedł do pracy w firmie Tishman Speyer Properties, z którą jako wiceprezydent negocjował w imieniu miasta kontrakt na inwestycję rzędu 500 milionów dolarów. Po przyjęciu posady u Amerykanów zrezygnował z mandatu radnego.

W końcu ubiegłego roku, po nacisku ze strony obecnych władz miasta, oświadczył, że odchodzi z amerykańskiej firmy. Teraz w zarządzie regionalnym UW ma odpowiadać właśnie za Kraków, a drugi wiceprzewodniczący Gwidon Wójcik za sprawy tzw. terenu.

Skarbnikiem został Artur Romanowski, a sekretarzem zarządu Grzegorz Godziek, asystent posła Józefa Lassoty.

Kandydatów do zarządu zgłaszał Jerzy Meysztowicz. Jego propozycje uzyskały dużą większość głosów wśród członków rady regionalnej, do której ,z urzędu" wchodzą także małopolscy parlamentarzyści UW.