Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krystyna Moskal

Redakcja
FOT. ARCHIWUM
Siła spokoju i kompetencji. Pacjentom pomaga wychodzić nawet z wydawałoby się beznadziejnych przypadków. Ratowanie życia to wyzwanie, któremu skutecznie stawia czoło. Pacjenci podkreślają zwłaszcza wielką wagę przywiązywaną przez panią doktor do drobiazgowego sprawdzania ich stanu zdrowia.

Specjalność: 
choroby wewnętrzne, gastroenterologia, toksykologia
,
ukończone studia:
Akademia Medyczna w Krakowie
,
adres i telefon placówki, w której przyjmuje:
Szpital Wojewódzki im. św. Łukasza w Tarnowie, ul. Lwowska 178A,
nr tel. 14 631 54 97

To lekarka, która poświęca każdemu bardzo dużo czasu. 
- Nie umiem leczyć na szybko i powierzchownie. Robię więc co w mojej mocy, staram się każdego traktować indywidualnie i poświęcać mu tyle uwagi, ile w danym momencie potrzebuje - mówi dr Moskal. Często z pracy wychodzi, gdy już dawno jest po wyznaczonych w harmonogramie godzinach. Chorzy widzą jej zaangażowanie, a uśmiechniętej pani doktor latami dziękują za uratowanie życia. 
- Każdy sukces daje mi ogromną frajdę i stanowi zastrzyk energii do dalszej pracy - podkreśla lekarka. W pamięć zapadł jej dyżur sprzed dziesięciu lat. Musiała ratować mężczyznę w średnim wieku z bardzo ciężkim uszkodzeniem serca. Doszło do zatrzymania akcji serca. Krystyna Moskal nie poddała się. Z sukcesem prowadziła dwugodzinną reanimację. Wkrótce pacjent mógł sam oddychać, a na oddziale rehabilitacji od początku uczył się mówić, chodzić. Zakwalifikowany potem do przeszczepu serca, do dziś cieszy się życiem. - Kardiologia rozwija się, a nowe leki i procedury zabiegowe sprawiają, że jesteśmy w stanie poprawić stan zdrowia i komfort życia wielu osobom - mówi dr Moskal.

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto