Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowskie szopki docenione przez UNESCO!

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Tradycja budowy krakowskich szopek trafiła właśnie na Listę reprezentatywną niematerialnego dziedzictwa kulturowego ludzkości UNESCO. Decyzja zapadła w czwartek na posiedzeniu komitetu UNESCO, odbywającym się na Mauritiusie. To pierwszy wpis, o który wystąpiło państwo polskie.

- Właśnie się dowiedzieliśmy i świętujemy - mówiła wczoraj na gorąco Małgorzata Niechaj, kustosz Muzeum Historycznego Miasta Krakowa (MHK), organizatorka dorocznego konkursu i wystawy szopek krakowskich. - Wszyscy szopkarze się cieszą. Myślę, że zainteresowanie szopką będzie większe, i także takie, jakiego oczekują szopkarze: kupowaniem szopek. Żeby one pojechały na cały świat, a nie były tylko zamknięte w ich pracowniach i w muzeum. Poza tym to niesamowita promocja dla Krakowa i dla Polski. Przedstawicielka MHK zwraca uwagę, że szopka to cały Kraków: tradycje, legendy, historia, postaci. - Liczymy, że wpis przyniesie nam popularność, zainteresowanie i prestiż - podsumowała.

Wpis na listę UNESCO gwarantuje, że aby jakiś wytwór, przedmiot móc nazywać szopką krakowską, musi ona wokół sceny Bożego Narodzenia zawierać elementy oryginalnej architektury Krakowa.

Forma szopek krakowskich ukształtowała się w XIX wieku. I od XIX w. nieprzerwanie trwa tradycja ich budowania. Pierwotnie wykonywaniem szopek trudnili się rzemieślnicy z ówczesnych przedmieść Krakowa, szczególnie Krowodrzy i Zwierzyńca. Mniejsze szopki chętnie kupowali mieszczanie, by ozdobić nim swoje domy i obdarować najbliższych. Większe, z lalkami-kukiełkami, pełniły funkcję przenośnego teatrzyku, który w okresie świątecznym gościł w domach zamożnych rodzin.

Z kolei Konkurs Szopek Krakowskich odbywa się od 1937 r., z przerwą na okupację. Zainicjował go Jerzy Dobrzycki, kierownik Biura Propagandy Miejskiej, a po II wojnie światowej wieloletni dyrektor MHK. Tegoroczny, 76. Konkurs Szopek Krakowskich - już 6 grudnia na Rynku Głównym.

- Żartem powiem, że wyznawcy krakauerologii, z Mieczysławem Czumą i Leszkiem Mazanem na czele, od dawna twierdzili, że Pan Jezus urodził się w Krakowie, a nie w Betlejem. Okazało się - mieli rację, bo potwierdziło to UNESCO poprzez ten wyrok - komentował wczoraj Michał Niezabitowski, dyrektor MHK. - My w muzeum nigdy nie mieliśmy wątpliwości, że szopki są elementem światowego dziedzictwa - od momentu, kiedy istnieje konkurs szopek, opiekuje się nim nasze muzeum - dodał.

Niezabitowski ma nadzieję, że wpis odpowie też na zapotrzebowanie miasta, jeśli chodzi o atrakcje dla turystów. Sezon turystyczny w Krakowie jest nierównomierny, od listopada do marca zmniejsza się intensywność odwiedzin. Możliwość zobaczenia szopek może teraz stać się magnesem, który przyciągnie do Krakowa w tym okresie.

W związku z wpisem, MHK wyjątkowo przez cały najbliższy rok będzie pokazywać wystawę szopek krakowskich.

Pierwszych wpisów na tę listę UNESCO dokonano w 2008 r., dziś liczy ponad 350 pozycji. Są na niej np. joga (Indie), rumba (Kuba) czy chińska kaligrafia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Krakowskie szopki docenione przez UNESCO! - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto