Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowskie schronisko apeluje o pomoc. „Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji”

Karina Czernik
Fot. Konrad Kozłowski
Wakacje to wyjątkowo trudny okres dla schronisk. Dla urlopowiczów ich czworonożni towarzysze przestają być przyjaciółmi, a stają się balastem. W przytulisku na ulicy Rybnej sytuacja staje się dramatyczna.

W schroniskach zaczyna brakować miejsc

W szczególnej potrzebie jest Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami – przez trwający tam remont, w boksach przebywa więcej psów i kotów niż powinno, a zwierząt ciągle przybywa. Schronisko nie dysponuje budynkiem zastępczym, co oznacza, że do zakończenia przebudowy obiektu sytuacja będzie się tylko pogarszać. Z remontem związany jest również hałas, który powoduje u czworonogów dodatkowy stres.

Zatrważająca ilość porzucanych zwierząt

W Oknie Życia ląduje wiele zwierząt w różnym stanie. Niekiedy są bardzo zaniedbane – zarobaczone, wycieńczone oraz przerażone. Zdarzają się również sunie z nowonarodzonymi szczeniętami.

–Znaleźliśmy się w trudnej sytuacji. Z powodu trwającej przebudowy, a także ogromnej liczby zwierząt, które trafiają codziennie do nas na Okno Życia, ostatnio jednego dnia przyjęliśmy 41 zwierząt, zagęszczenie psów w boksach jest coraz większe – informuje schronisko.

W związku z zatrważająco rosnącą liczbą zwierzaków oraz brakiem miejsca w remontowanym schronisku, KTOZ zwraca się do ludzi z prośbą o adoptowanie pupili. Jeśli ktoś jest zainteresowany adopcją psa lub kota, może to zrobić codziennie od 10:00 do 14:00 i od 15:00 do 17:00.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto