W listopadzie 2006 w zaroślach przy cmentarzu w Batowicach znaleziono zwłoki 46 letniego Tomasza N. Nie miał obrażeń ciała, podczas oględzin nie wykryto działania osób trzecich. Postępowanie umorzono uznając, że mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych.
Zobacz: Dłużec: Wypadek na drodze wojewódzkiej nr 794. Trzy osoby ranne
Sprawa została odświeżona przez policjantów z tzw. krakowskiego Archiwum X, którzy badają starsze, niewyjaśnione sprawy. Śledczy doszli do wniosków, że zabójstwa dokonała żona ofiary przy pomocy kochanka. Dzięki temu mogli przejąć majątek zamordowanego.
Policjantom nie pasowało, że członkowie rodziny ofiary i znajomi mówili o konflikcie w rodzinie, którego osią był majątek. Zmarły został spadkobiercą nieruchomości poza Krakowem niedługo później znaleziono jego ciało. Podjęto decyzję o ekshumacji. Badania toksykologiczne wykazały nienaturalnie wysokie stężenie pewnego środka leczniczego, do którego sam zmarły nie mógł mieć dostępu. Został wiec otruty.
Materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Krakowie, która wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów zabójstwa obojgu podejrzanym. Wdowa po zamordowanym i jej 45-letni konkubent zostali zatrzymani w Sandomierzu.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?