Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowska prokuratura zbada sprawę szieletów odkrytych na budowie

Marcin Banasik
Chodzi o sprawę znalezienia 1600 ludzkich szczątków podczas prac na budowie kompleksu hotelowego przy ulicy Stradomskiej w Krakowie. Śledczy sprawdzą czy już wydając pozwolenie na budowę było wiadomo, w jakim miejscu jest wykonywana inwestycja.

Od ponad miesiąca krakowianie zastanawiali się, co się stało ze szkieletami odkrytymi na budowie przy ulicy Stradomskiej. W środę (23 maja) wieczorem inwestor przyznał, że odkopano 1609 szczątków i zostały już pochowane. Sprawę zamierza wyjaśnić Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przypomnijmy, że na początku kwietnia zaczęły się tam prace archeologiczne. Na terenie, gdzie ma powstać budynek apartamentowy, pojawiły się namioty. Okoliczni mieszkańcy z okien zrobili zdjęcia wykopanych w tym miejscu szkieletów. Później przez kilka tygodni inwestor nie udzielał szczegółowych wyjaśnień w sprawie prowadzonych tam badań.

Wojewódzki konserwator zabytków mówił, że odkryto około tysiąca szkieletów. Od inwestora usłyszeliśmy też, że szkielety zostały złożone w jednym z budynków i są badane przez wyspecjalizowanego antropologa. Nie otrzymaliśmy zgody na wejście na teren budowy, by sprawdzić czy szczątki tam są i w jakich warunkach się je przechowuje.

Sprawą mocno byli zaniepokojeni okoliczni mieszkańcy i miejscy aktywiści. Apelowali o wstrzymanie prac. W środę (23 maja) przed południem otrzymaliśmy informację z Departamentu Ochrony Zabytków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, że dostrzegając zaniepokojenie mieszkańców Krakowa, podjęto postępowanie wyjaśniające.

Później spotkaliśmy się z przedstawicielami inwestora i dr hab. Anitą Szczepanek, która prowadzi badania antropologiczne. W końcu usłyszeliśmy wyjaśnienia i dowiedzieliśmy się, że... szkieletów już nie ma przy ul. Stradomskiej. Przedstawiciele inwestora wytłumaczyli, że porozumieli się z proboszczem parafii w Raciborsku, aby tam urządzić ponowny pogrzeb i szczątki pochować.

Prowadząca badania Anita Szczepanek z Katedry Anatomii Collegium Medicum UJ i Instytutu Archeologii i Etnologii PAN, przedstawiła zebraną dokumentację. Okazuje się, że w sumie odnaleziono 1609 szkieletów osób żyjących prawdopodobnie w okresie od XIV do XVII wieku. Zostały one pochowane na cmentarzu, jaki istniał przed wiekami przy przytułku dla zubożałej szlachty. Odnalezione kości należały głównie do mężczyzn, najczęściej w wieku 35-45 lat. Osoby na tym cmentarzu zostały pochowane w pięciu, a w niektórych miejscach w siedmiu warstwach. Zdarzały się pochówki grupowe, często chowano nie w trumnach, lecz zwłoki owinięte były całunem.

Firma Angel Poland zamierza przy ul. Stradomskiej 12-14 zaadaptować zabytkową kamienicę na hotel, a na jej tyłach (w miejscu wyburzonego przedszkola) postawić apartamentowiec z podziemnym parkingiem na 150 miejsc. Ten obiekt powstanie w miejscu, gdzie przed wiekami istniał cmentarz.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto