Pierwsza taka akcja w mieście odbyła się w 2005 roku. W piątkowym przejeździe uczestniczyło około 60 rowerzystów, którzy wyjechali spod pomnika Adama Mickiewicza w stronę Nowej Huty.
W czasie wydarzenia masowicze rozdali kierowcom i przechodniom ulotki zachęcające do przesiadki na rower. Jednak pomimo rosnących cen paliwa i coraz większych korków Krakowianie częściej wybierają samochód.
I chociaż wielu ludzi porusza się po mieście na rowerze, tylko garstka uczestniczy w Masie. Jeżdżąc po Krakowie rowerem trzeba pokonywać trudne warunki: spaliny, uciążliwy hałas samochodów, wysokie krawężniki, chodniki zatarasowane autami, brak poboczy, itp.
Tymczasem w innych miastach - Warszawie, Gdańsku, Białymstoku czy Wrocławiu - międzynarodowa inicjatywa Masy Krytycznej przyciąga znacznie więcej osób. Wszędzie rowerzyści zaangażowani w Masy Krytyczne dążą do tego, żeby kierowcy traktowali ich jako równoprawnych użytkowników drogi.
Chcą także, aby urzędnicy zapewnili niezbędne zaplecze - oznakowanie ścieżek i stojaki na rowery, także na parkingach, surowe egzekwowanie ograniczeń prędkości samochodów, tak jak to
ma miejsce w innych miastach Unii Europejskiej.
Masa odbywa się równocześnie w dużych miastach Polski w każdy ostatni piątek miesiąca o 18.00, a w innych terminach w kilkudziesięciu państwach świata.
Więcej na:
www.rowery.org.pl
www.rowerowy.bialystok.pl
http://en.wikipedia.org/wiki/Critical_Mass
http://picasaweb.google.pl/JanZbendny/KrakowskaMasaKrytyczna052008
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
