Dumne z 8 marca, czyli o Dniu Kobiet słów kilka
Z okazji Dnia Kobiet wielu mężczyzn zadbało dziś o obdarowanie Pań kwiatami, co obejrzeć można na załączonych poniżej fotografiach. Skąd wzięła się tradycja tego dnia i jak jest obchodzony obecnie?
Trochę historii
Początek Dnia Kobiet sięga 1857 roku, kiedy w Nowym Jorku kobiety w fabryce bawełny zorganizowały strajk, domagając się poszanowania godności w miejscu pracy, zrównania ich zarobków z zarobkami mężczyzn, skrócenia godzin pracy i przyznania prawa do głosu. W Europie dzień ten uchwalono w 1910 r. na Międzynarodowym Kongresie Kobiet Socjalistek w Kopenhadze. Rok później, w Austrii, Danii, Niemczech i Szwajcarii, 19 marca stał się oficjalnym świętem kobiet, a obchodzono go, organizując demonstracje i zebrania. Jak to się stało, że to jednak 8 marca jest Dniem Kobiet? Data nawiązuje do 1848 roku, kiedy król Prus, Fryderyk Wilhelm, zapowiedział przyznanie praw wyborczych kobietom, jednak nie dotrzymał danego słowa. Właśnie 8 marca 1917 roku w Piotrogrodzie kobiety wyszły na ulicę. Rozruchy przyniosły zmiany - car Mikołaja II abdykował, a powołany Rząd Tymczasowy przyznał kobietom prawa wyborcze. Na pamiątkę tych wydarzeń od 1918 r. Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzony jest 8 marca.
Kobieta PRL-u
Do Polski echa wydarzeń z Rosji doszły stosunkowo późno, bo na Dzień Kobiet musieliśmy czekać aż do zakończenia II wojny światowej. W dniu 8 marca, w okresie PRL, kobietom w zakładach pracy składano życzenia i wręczano wraz z kwiatkiem (goździkiem) prezenty w postaci rajstop, mydła, kawy. Kiedy kraj podnosił się z wojny, kobieta postrzegana była jako dodatkowa para rąk do pracy - robotnica w fabryce, gospodyni wiejska. Kobiety były czynne zawodowo w warsztacie, fabryce, za kierownicą traktora, w biurach, na czołowych stanowiskach, w radach narodowych i w związkach zawodowych. Wzorami społecznymi były przodownice pracy, które zgłaszały się do wyrobienia 200 procent normy.
Kobieta kapitalizmu
Dziś Dzień Kobiet przez część pań przyjmowany jest z entuzjazmem, ale pojawiają się też głosy protestu. Od 2000 r. nieformalna grupa "Porozumienie Kobiet 8 Marca" organizuje w całej Polsce feministyczną demonstrację zwaną Manifa, która i w tym roku miała miejsce w Krakowie. Jaki jest cel tego pochodu? Manifestujące sprzeciwiają się przedmiotowemu traktowaniu kobiet i odebraniu im prawa do decydowania o własnym ciele, mówią "Nie" lekceważeniu problemu domowej przemocy wobec kobiet, brakowi edukacji seksualnej, bo uderza przede wszystkim w kobiety etc. Nie jest to jednak krytyka samego święta, a wykorzystanie okazji do przypomnienia o swoim istnieniu, prawach i bolączkach. Współczesna kobieta jest zadbana, chodzi do fryzjera, kosmetyczki, ma opiekunkę do dzieci, pija kawę w kawiarniach, a przy tym potrafi utrzymać rodzinę, dać ciepło i zadbać o swojego mężczyznę.
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?