3 z 7
Poprzednie
Następne
Krakowianie nie chcą mandatów za śnieg na chodniku. Straż miejska woli pouczać, niż karać
"Jak ktoś ma z miejsca pracy kontrolować stan śniegu przed domem, ma się zwalniać na dwie godziny, żeby wrócić do domu i odśnieżyć? To jest paranoja"! - denerwuje się mieszkaniec osiedla. Marek Anioł, rzecznik straży miejskiej ,potwierdza, że tamtego dnia przy wskazanych przez czytelnika ulicach prowadzono kontrolę. - Nie widzę w tym nic niestosownego. W okresie zimowym to jeden z naszych najważniejszych obowiązków - mówi Anioł.