Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojna plakatowa w Krakowie. Nagły zwrot w sprawie charakterystycznej grafiki [ZDJĘCIA]

Aneta Żurek-Gulka
Aneta Żurek-Gulka
W wielu miejscach Krakowa, można zauważyć billboardy oraz plakaty przedstawiające w pozycji embrionalnej ludzki płód ułożony w kształt serca. Plakatowa akcja prolife Fundacji Nasze Dzieci, której celem jest promowanie idei ochrony życia poczętego, wyraża sprzeciw wobec aborcji. Niektóre z plakatów mają napis „hospicja perinatalne”, w których rodzice mogą oczekiwać na narodzenie ciężko chorego dziecka. Dziecka, które jest skazane na śmierć w trakcie porodu lub niedługo po nim.

FLESZ - Stanowcze „nie” zmianom w przepisach

Jednakże wiele z plakatów zostało zniszczonych. Dopisane zostały hasła „dzieci z miłości, nie z przymusu”, „wybór nie wyrok”, „wybór nie przymus”, „urodzę bo chcę”. To podobne hasła do tych, które na swoich transparentach w czasie organizowanych protestów ma Strajk Kobiet.

Co więcej, Strajk Kobiet informuje w sieci, że pozyskał prawo do grafiki, która była wykorzystywana w plakatach pro life:
"Skontaktowałyśmy się z Ekateriną Glazkovą (rosyjska graficzka - red.) i uzyskałyśmy licencję na wykorzystanie jej grafiki w naszej walce. Sama autorka życzy nam powodzenia i zapewnia, że jest z nami. Teraz każda i każdy z was może wydrukować i dystrybuować plakaty, niech się poniesie!" - pisze Strajk Kobiet na swoim Facebooku.

Niszczone plakaty są zupełnie inne niż te obrazujące samą aborcję, którymi również posługują się obrońcy życia. Ta kwestia trafi prawdopodobnie do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wojna plakatowa w Krakowie. Nagły zwrot w sprawie charakterystycznej grafiki [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto