Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Znamy wykonawcę przebudowy zabytkowego parku Bednarskiego. Wciąż nie zapadła jednak kluczowa decyzja

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Park Bednarskiego
Park Bednarskiego brak
Kolejny krok do przebudowy zabytkowego parku Bednarskiego w Krakowie. Zarząd Zieleni Miejskiej podpisał umowę z firmą Krisbud na realizację inwestycji. Planowane prace wzbudzają kontrowersje. Zdaniem mieszkańców projekt zakłada zbyt dużą ingerencję w zielony teren. Miejscy urzędnicy już w lipcu br. zapowiadali, że planują częściową rezygnację z niektórych elementów, w tym budowy estrady, ale ostateczne decyzje w tej sprawie wciąż nie zapadły. Przebudowa parku ma kosztować ponad 17,8 mln zł, urzędnicy czekają na harmonogram prac ze strony Krisbudu.

FLESZ - Pijani wciąż prowadzą - jest raport NIK!

od 16 lat

Zarząd Zieleni Miejskiej podpisał umowę z generalnym wykonawcą przebudowy parku Bednarskiego - firmą Krisbud. Inwestycja będzie warta ponad 17,8 mln złotych. Teraz urzędnicy czekają na harmonogram prac ze strony wykonawcy, ZZM przewiduje, że roboty będą etapowane, tak by zgodnie z wolą mieszkańców nie trzeba było zamykać całego parku na czas trwania jego przebudowy. Na rozstrzygnięcie wciąż czeka kluczowa kwestia - ograniczenia skali inwestycji, której domagali się krakowianie. Chodzi o rezygnację m.in. z budowy estrady dla imprez plenerowych w parku czy realizacji części ogrodzeń i bram. W lipcu br. ZZM zapowiadał, że rozważa zmiany. Do dziś ostateczne decyzje nie zapadły.

- Będą dalej prowadzone rozmowy z projektantem, małopolskim wojewódzkim konserwatorem zabytków, radą dzielnicy XIII - zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami - przekazała nam Aleksandra Mikolaszek z ZZM-u. Jednocześnie wykonawca będzie szykował się do rozpoczęcia prac w terenie. W tegorocznym budżecie na prace związane z przebudową zabytkowego parku zarezerwowano ponad 3,7 mln złotych.

Inwestycja od początku wzbudza kontrowersje. Mieszkańcy i aktywiści twierdzą, że projekt przebudowy zakłada zbyt dużą ingerencję w zielony teren. Na pewnym etapie dyskusji wokół inwestycji głos zabrał nawet sam praprawnuk twórcy parku - Wojciech Tadeusz Bednarski.

- Po kolejnych spotkaniach Zarząd Zieleni Miejskiej idzie na pewne ustępstwa, ale nie padła żadna stuprocentowa deklaracja ze strony urzędników - mówił nam w lipcu Bednarski. W większości popiera postulaty mieszkańców. - Nie podobają mi się przede wszystkim plany umieszczenia w parku jako stałego elementu sceny, która jest zupełnie niepotrzebna. Scenę wystarczy rozstawiać w parku przy okazji organizowanych tam imprez. Nie podoba mi się również pomysł ustawienia barierek przy skałach. Park ma 125 lat - przez tyle lat na nikogo żaden kamień nie spadł, nikt po tych skałach się też nie wspinał i z nich nie spadł - mówił.

Po protestach mieszkańców ZZM zapowiedział, że rozważy rezygnację z niektórych elementów inwestycji. Przedstawiamy je poniżej:

  • ZZM planuje rozważenie częściowej rezygnacji z poręczy prowadzonych wewnątrz parku, wzdłuż fragmentów ścieżki (tzw. Wielka Serpentyna);
  • ZZM planuje zlecenie dodatkowej ekspertyzy w zakresie określenia stanu stoków kamieniołomu (ryzyka ewentualnego odspajania fragmentów skał), w kontekście możliwości rezygnacji z części ogrodzeń u podnóża ścian kamieniołomu;
  • ZZM planuje częściową rezygnację z projektowanych ogrodzeń i bram;
  • ZZM planuje częściową rezygnację z ingerencji w "wgłębnik";
  • ZZM planuje rozważenie częściowej rezygnacji z montażu elementów rzeźbiarskich, odnoszących się do legendy o Panu Twardowskim;
  • ZZM planuje zaniechanie budowy estrady dla imprez plenerowych na łące Ogrodu Ludowego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Znamy wykonawcę przebudowy zabytkowego parku Bednarskiego. Wciąż nie zapadła jednak kluczowa decyzja - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto