Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zbiórki na odnowę kościelnych fasad po aktach wandalizmu

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Kilkanaście odnotowanych aktów wandalizmu, przypadków nanoszenia na mury napisów, które mogą mieć związek z ulicznymi protestami po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji - taki jest dotychczasowy bilans dla Krakowa, o którym informuje policja. W większości przypadków chodzi o elewacje kościołów lub mury klasztorne. W odpowiedzi na tego rodzaju ataki w Internecie zostały uruchomione zbiórki na renowacje zdewastowanych kościołów, miejsc pamięci i pomników. Organizatorom jednej z nich udało się uzbierać ponad 28 tys. złotych.

FLESZ - Wyjazd na ferie jednak możliwy?

- Mamy kilkanaście takich zgłoszeń od początku protestów, przy czym tego typu aktów wandalizmu jest mniej niż na początku manifestacji - podsumowuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, mówiąc hasłach i symbolach kojarzonych z protestami w ramach Strajku kobiet. To m.in. słynne błyskawice, napisy dotyczące pedofilii w Kościele czy np. malunek przedstawiający Matkę Boską z ośmioma czerwonymi gwiazdkami - popularnym ostatnio "wykropkowanym" wulgarnym hasłem dotyczącym partii rządzącej. To wszystko pojawiło się na murach w Krakowie na przestrzeni ostatnich kilku tygodni.

Jeśli chodzi o zgłoszenie dotyczące ostatniego wymienionego malunku, naniesionego na mur bulwarów wiślanych przy kapliczce przy ul. Dojazdowej, jak też o napisy na murze klasztoru paulinów na Skałce - doszło do dewastacji zabytków. Zgodnie z przepisami Ustawy o ochronie zabytków (art. 108) za zniszczenie zabytku grozi do 8 lat pozbawienia wolności i sprawcy tych czynów ścigani są z urzędu.

Uszkodzenie mienia, które nie jest zabytkiem, jest natomiast ścigane na wniosek pokrzywdzonego. - W przypadku umyślnego niszczenia lub uszkadzania cudzej rzeczy, której wartość nie przekracza 500 zł, popełniający to wykroczenie podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny. W tym przypadku sąd może orzec zapłatę nawiązki w wysokości do 1500 złotych lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego. W przypadku zniszczenia mienia o większej wartości, zastosowanie mają przepisy kodeksu karnego: „kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” - cytuje przepis mł. insp. Sebastian Gleń.

Ponadto umieszczanie napisów, plakatów, afiszy itp. bez zgody właściciela obiektu jest także wykroczeniem, o czym mówi osobny przepis (art. 63a § 1 Kodeksu wykroczeń). - W razie popełnienia tego wykroczenia sąd może orzec obowiązek zapłaty równowartości wyrządzonej szkody lub obowiązek przywrócenia do stanu poprzedniego - informuje rzecznik małopolskiej policji.

Odpowiedzią na dewastacje związane z trwającymi od końca października protestami są internetowe zbiórki na renowację zdewastowanych kościołów i pomników. Na portalu Zrzutka.pl ogłosiło ją m.in. stowarzyszenie Fidei Defensor. Jak napisało samo stowarzyszenie, realizuje ono projekty w obszarze pomocy prawnej pro bono, a także w zakresie niesienia pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem oraz przedsięwzięcia związane z zapobieganiem przestępczości. Na ogłoszoną przez nie zbiórkę - i zakończoną 30 listopada - wpłacono ponad 28 tys. zł. "Będziemy w zależności od potrzeb przekazywać środki parafiom bądź organizacjom społecznym, które będą usuwać akty wandalizmu. Chcemy zorganizować paczki z preparatami do czyszczenia graffiti, ścierkami, szczotkami i rękawiczkami dla naszych wolontariuszy w całym kraju" - deklarowali organizatorzy.

W innej zbiórce też na portalu Zrzutka.pl uzyskano prawie 5 tys. datków "na rzecz przywrócenia uszkodzonym obiektom ich pierwotnego wyglądu". - Zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na profesjonalne czyszczenie zniszczonych elewacji kościołów i pomników - informowało Stowarzyszenie Studenci dla Rzeczypospolitej oraz Stowarzyszenie KoLiber, które ogłosiły tę zbiórkę.

W Krakowie część napisów i malunków związanych z protestami już została usunięta, np. ten z muru przy ul. Dojazdowej - przez pracowników MPO. Reszta wciąż widnieje na murach i elewacjach budynków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Zbiórki na odnowę kościelnych fasad po aktach wandalizmu - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto