Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zamieszanie z świetlnym ogrodem. Muzeum zrywa umowę, firma zdziwiona

OPRAC.:
Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Plenerowa wystawa świetlna "Alicja w Krainie Czarów" w Ogrodzie Doświadczeń Lema
Plenerowa wystawa świetlna "Alicja w Krainie Czarów" w Ogrodzie Doświadczeń Lema Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Od października w Ogrodzie Doświadczeń Lema prezentowana jest wyjątkowa świetlna wystawa plenerowa. Motywem przewodnim jest "Alicja w Krainie Czarów". Okazuje się jednak, że początkowo wystawa świetlna miała być poświęcona robotom. Umowę z firmą, która miała ją zrealizować, właśnie zerwało Muzeum Inżynierii Miejskiej.

FLESZ - Rząd luzuje obostrzenia

Od października w Ogrodzie Doświadczeń Lema w parku Lotników Polskich, można się przenieść do niezwykłej krainy pełnej światła i magii. Wszystko za sprawą plenerowej świetlnej wystawy "Alicja w Krainie Czarów - Ogród Świateł". To pierwsze tego typu wydarzeniem w Polsce. Dla krakowian jest ona dostępna do końca lutego.

Ogród Świateł jest bardzo popularny pośród mieszkańców. W czasie pandemii, gdy wiele miejsc rozrywki jest pozamykanych, to jedno z nielicznych miejsc, gdzie można się udać całą rodziną. Osobnym pytaniem jest, czy to bezpieczne w czasach pandemii, bo na "Alicję w Krainie Czarów" ustawiają się ogromne kolejki.

Teraz okazuje się, że początkowo w Ogrodzie Doświadczeń planowano wystawę świetlną, ale poświęconą robotom. Jak pisze "Gazeta Wyborcza", miała ją zorganizować firma MK Illumination Polska. Umowę z nią podpisało Muzeum Inżynierii Miejskiej. Porozumienie zawarto na trzy lata. Wystawa miała być gotowa na koniec 2020 roku. Jednak z powodu pandemii firma MK zdecydowała się na aneksowanie umowy i przesunięcie otwarcia wystawy z robotami o rok.

MIM zgodziło się, ale jednocześnie zawarło umowę z nową firmą na uruchomienie świetlnej wystawy w motywach "Alicji w Krainie Czarów". Pod koniec roku 2020 Muzeum zdecydowało się rozwiązać umowę z firmą MK Illumination Polska. Powodem miało być to, że z jeden z pracowników firmy został z niej zwolniony w kwietniu. Zdaniem Muzeum zwolniony pracownik był inicjatorem umowy z Muzeum, więc uznano, że umowę można wypowiedzieć. Firma MK Illumination Polska uważa sprawę za kuriozalną i rozważa podjęcie kroków prawnych.

Tymczasem nie wszyscy mieszkańcy entuzjastycznie podchodzą do świetlnej wystawy. Facebookowa strona łącząca miłośników parku Lotników krytycznie wypowiada się na temat świetlnego ogrodu.

"Nie zabieraliśmy głosu do tej pory i nie zachęcaliśmy do brania udziału w instalacji Ogród Doświadczeń im. St. Lema, bo niestety światło z tej wystawy negatywnie wpływa na zwierzęta mieszkające w parku. To, co widać na zdjęciu nadesłanym przez parkowicza i konsekwencje w postaci zagrożenia epidemiologicznego, jakie niesie kilometrowa kolejka, w ostatnich kilku dniach przerosło nasze wyobrażenia i dlatego dobrze, że umowa na nową "świetlną wystawę" została zerwana, ale na tę obecną również powinna i taka sytuacja nie powinna mieć miejsca!" - czytamy na facebookowej grupie Park Lotników Polskich.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Zamieszanie z świetlnym ogrodem. Muzeum zrywa umowę, firma zdziwiona - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto