Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Zadaszone ścieżki dla rowerzystów? Urzędnicy biorą pod uwagę takie rozwiązanie [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Jest pomysł, by pilotażowo zadaszyć w wybranym miejscu Krakowa ścieżkę rowerową panelami fotowoltaicznymi. To byłoby dodatkowe źródło energii, ale też rozwiązanie zapewniające rowerzystom lepsze warunki do przejazdu w przypadku deszczowej pogody.

FLESZ - Chcesz się budować ? Dobrze się przygotuj

- Nie ukrywam, że inspiracją dla mnie było to, co wprowadzili Austriacy. Zrobili coś, co na pierwszy rzut oka mogło wydawać dziwne – zadaszyli autostradę. Planują zadaszyć 2200 km takich autostrad - z różnych powodów: żeby ich nie odśnieżać, ale chodzi też o produkcję prądu. Panelami jest przykryty też tor kolejowy w Belgii. Przyszedł mi więc do głowy pomysł, żeby zadaszyć ścieżki rowerowe i przestrzenie dla pieszych w Krakowie. Na początku, pilotażowo można znaleźć w Krakowie krótki odcinek ścieżki rowerowej o długości 50-100 metrów i go zadaszyć - mówi radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków", inicjator montażu paneli fotowoltaicznych jako zadaszenia infrastruktury publicznej, np. dróg dla rowerów, ulic.

Swój plan przedstawił na czwartkowym (15 października) posiedzeniu Komisji Innowacji i Wykorzystania Funduszy Unijnych Urzędu Miasta Krakowa. - Największą korzyścią zadaszonej ścieżki nie jest nawet produkcja prądu - dodaje radny Wantuch. - Jak jest pogoda to jeżdżę rowerem, ale jak pada deszcz, jest zimno, to wsiadam w samochód. Myślę, że sporo krakowian tak robi. Jeżeli powstałaby ścieżka, która chroni przed deszczem, wiatrem, gradem to tacy niedzielni rowerzyści jak ja mogliby zacząć traktować rower jako stały środek transportu.

Miejscy specjaliści od infrastruktury transportowej zainteresowali się pomysłem. Zwracają uwagę, że trzeba byłoby przeanalizować koszty, a także możliwości techniczne zainstalowania zadaszeń np. ścieżek rowerowych, tak by było to bezpieczne dla rowerzystów.

- Pomysł jest intersujący. Trzeba sprawdzić, jakie byłyby koszty - przyznaje Marcin Hanczakowski, dyrektor Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

W tej miejskiej jednostce przyznają, że zadaszenia panelami fotowoltaicznymi np. istniejących kładek pieszo-rowerowych mogłoby być problemem ze względu na dodatkowe obciążenie tych obiektów. Jeżeli chodzi o ścieżki rowerowe, to musieliby sprawdzić, czy jest odpowiedni teren na umieszczenie podpór dachu, tak by między nimi było odpowiednio dużo miejsca dla rowerzystów, szczególnie przy mijaniu się na trasie przejazdu.

- Można rozważyć, by proponowane rozwiązanie z zadaszeniem panelami fotowoltaicznymi ewentualnie wprowadzić np. na ścieżce czy kładce, które mają zostać wybudowane - podkreśla Michał Pyclik z ZDMK.

Jeżeli chodzi o koszty to radny Wantuch przekonuje: - Może udałoby się znaleźć sponsorów zewnętrznych, którzy byliby nawet w stanie pokryć koszty takich inwestycji w 100 procentach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Zadaszone ścieżki dla rowerzystów? Urzędnicy biorą pod uwagę takie rozwiązanie [ZDJĘCIA] - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto