Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: zaczęła się nowa ofensywa w boju o galerię w Cracovii

Piotr Rąpalski
Echo Investment proponuje przebudowę ulic w rejonie Cracovii, aby usprawnić dojazd do planowanej galerii handlowej
Echo Investment proponuje przebudowę ulic w rejonie Cracovii, aby usprawnić dojazd do planowanej galerii handlowej Andrzej Banaś
W piątek doszło do kolejnego spotkania właścicieli hotelu Cracovia z urzędnikami. Ci pierwsi przedstawili koncepcję przebudowy ulic wokół obiektu, aby ułatwić dojazd do planowanej w nim galerii handlowej. Przekonują też władze do wydania zgody na wyburzenie budynku. Twierdzą, że znajduje się w nim aż 18 ton szkodliwego azbestu.

Nowy obiekt byłby większy i zajął parking przed obecnym budynkiem. Inwestor przekonuje też, że stworzy przy al. Focha plac szerokości 26 metrów. Argumenty nie przekonują jednak Elżbiety Koterby, wiceprezydent miasta, do zgody na kolejną galerię handlową w Śródmieściu.

Pierwsze spotkanie odbyło się w połowie kwietnia br. Firma Echo Investment przedstawiła wtedy swoją koncepcję zagospodarowania terenu. Powierzchnia użytkowa nowego obiektu miałaby ok. 28 tys. mkw., w tym 18 tys. mkw. zajmowałby handel, a resztę biura, restauracje, wystawy, centrum rozrywki i sportu. Wysokość budynku, 25 metrów, nie uległaby zmianie. Ponadto ma powstać parking podziemny na 760 aut z wjazdem od ulicy Kałuży.

Wczoraj firma, mimo próśb urzędników o radykalną zmianę projektu, przedstawiła podobną wizję. - Dalej czekamy na koncepcję bez galerii handlowej. Jej lokalizacja w tym miejscu nie jest zgodna z kierunkami rozwoju miasta - stanowczo mówi wiceprezydent Koterba. - Jeśli galerii nie będzie, nie wiem, czy burzenie budynku jest konieczne.

Echo Investment wyciąga, więc asa z rękawa. - Budynek zawiera 18 ton azbestu. Jest w złym stanie technicznym. Zgoda miasta tylko na jego remont, nie pozwala nam realizować inwestycji - zauważa Krzysztof Giemza, dyrektor działu centrów handlowych firmy. - A już są ubytki na elewacji i azbest zaczyna pylić - dodaje Dariusz Anisiewicz, projektant z Echo Investment.

Inwestor odwołuje się zatem do poważnego problemu miasta. W Krakowie według szacunków mamy dziś ok. 1,4 tys. ton azbestu, m.in. w elewacjach, rurach, dachach i zsypach bloków. - Najbardziej szkodliwy jest pył z uszkodzonego, ukruszonego azbestu, który dostaje się do naszego organizmu w postaci mikroskopijnych igieł. Powoduje nowotwór opłucnej. Chorobę śmiertelną, której leczenie jest niezwykle trudne - mówi profesor Krzysztof Sładek, alergolog i pulmonolog.

Miasto chce jednak walczyć z tym problemem. Prowadzi właśnie przetarg na firmę, która dokładnie zlokalizuje i policzy azbest. To pozwoli stworzyć program dotowania jego usuwania i pozyskać na to finansowanie ze źródeł zagranicznych.

Ale właściciel Cracovii chce przekonać urząd też innym argumentem. Firma przedstawiła analizy dotyczące komunikacji po wybudowaniu galerii. - Wynika z nich, że problemy komunikacyjne po zrealizowaniu naszych zamiarów nie zaistnieją, a sytuacja nawet się poprawi - twierdzi Giemza. Firma sugeruje przebudowę okolicznych ulic. Aleja Focha miałaby mieć trzy, a nie dwa pasy ruchu na odcinku od ul. Kałuży do Alej Trzech Wieszczów. Poszerzenie drogi wymusiłoby przesunięcie przejścia dla pieszych bliżej stadionu Cracovii. Projektanci twierdzą, że wtedy ruch na alejach wzrośnie tylko o 2,5 procent i ok. 250 aut na godzinę. Sęk w tym, że urzędnicy równocześnie planują od sierpnia tego roku ograniczenie ruchu w Śródmieściu, co już przeniesie sporo aut na aleje.

Firma argumentuje, że przecież miasto planuje też dokończenie obwodnic, a to wyrzuci ruch tranzytowy z alej. Sęk w tym, że powstaną one, jeśli zostaną pozyskane dotacje unijne, w latach 2014-2020, a inwestor jest gotowy zacząć budowę od zaraz.
Na ul. Kałuży Echo chce dołożyć również do dwóch pasów jeszcze jeden oraz zatoki dla autobusów, które dziś zatrzymują się na pasie do jazdy.

Zakusy inwestora hamuje projekt planu miejscowego dla tej okolicy, który ma zostać uchwalony do wakacji. Nie pozwala on lokalizować w Cracovii obiektów handlowych powyżej 2 tys. mkw. Firma odpowiada, że nie może zrobić w budynku hotelu lub biur o wysokim standardzie, bo konstrukcja nie pozwala na łączenie niewielkich i niskich pokoi.

Obie strony mają dalej negocjować, ale na razie żadna nie deklaruje pójścia na większe ustępstwa. Stara Cracovia, podobnie jak hotel Forum, może więc zostać wieszakiem na reklamy, na długie, długie lata.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków: zaczęła się nowa ofensywa w boju o galerię w Cracovii - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto