Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Za miliony powiększy się Muzeum Historii Fotografii [ZDJĘCIA]

Piotr Rąpalski
Muzeum Historii Fotografii
Budynek Muzeum Historii Fotografii przy ulicy Józefitów ma zyskać nowe sale oraz pracownie. Gmina kupi ponadto teren przy ul. Rakowickiej pod drugą siedzibę instytucji, z halami dla wystaw

Muzeum Historii Fotografii (MHF) ma się rozrosnąć w ciągu najbliższych lat. Budynek przy ulicy Józefitów zostanie zmodernizowany i rozbudowany za 14 mln zł. Z kolei jeszcze w tym roku gmina ma kupić za 6 mln zł teren przy ul. Rakowickiej pod drugą siedzibę instytucji. Koszty jej stworzenia, w zabytkowej poaustriackiej zbrojowni, nie są jeszcze znane. Urzędnicy zapewniają, że inwestycje są konieczne, bo ogromnej liczby zbiorów, zdjęć, ksiąg, zabytkowego sprzętu fotograficznego i kinematograficznego, nie można już pomieścić przy ul. Józefitów, nie mówiąc już o ich pełnej ekspozycji i prawidłowym zabezpieczeniu.

Gmina w najbliższych miesiącach przeznaczy ok. 350 tys. zł na wykonanie projektu budowlanego dla zabytkowej kamienicy przy ulicy Józefitów. Wczoraj zgodę na to dali radni miejscy. Projekt ma być gotowy do końca 2016 roku, aby w latach 2017-2019 można było przeprowadzić prace.

- Chcemy aplikować o środki unijne. Możemy dostać dofinansowanie w wysokości aż 85 proc. Resztę pokryję gmina - mówi Marek Świca, dyrektor MHF.- Dzięki temu powstaną nowe przestrzenie magazynowe, pracownie konserwatorskie i stanowiska, gdzie zbiory będą utrwalane w formie cyfrowej - dodaje. Magazyny w części mają jednak zostać otwarte dla zwiedzających. Powstanie też sala konferencyjna.

Dziś ekspozycja muzeum to zaledwie kilkanaście niewielkich pokoi. Inne zbiory przechowywane są w ciasnych pomieszczeniach, do których trudno jest już wejść. Nie ma klimatyzacji i wentylacji. A obiektów muzealnych zgromadzono już ponad 70 tysięcy. Do tej pory nie można było przeprowadzić remontu, bo przez 11 lat gmina toczyła spór sądowy o budynek, który ostatnio wygrała. - Ale doszliśmy do ściany. Tu nie ma już miejsca, odpowiednich warunków. Inwestycje pomogą stworzyć nowoczesne, muzeum o europejskim zasięgu - mówi dyrektor Świca.

Czy placówka w czasie remontu przestanie działać? Dyrekcja zapewnia, że nie, bo liczy na to, że równocześnie będzie przenosić się do nowej siedziby.

Jeszcze w tym roku gmina ma kupić od Agencji Mienia Wojskowego 65 arów terenu przy ulicy Rakowickiej, wraz z zabytkowym budynkiem starej zbrojowni. To 1300 mkw. powierzchni (dwie hale na parterze) oraz poddasze, które zajmuje 800 mkw. Przy Józefitów jest tylko 1300 mkw., w tym wąskie pokoje i korytarze. A przy ul. Rakowickiej do zagospodarowania jest jeszcze 40-arowy teren zielony, np. pod wystawy plenerowe.

- Zakup zostanie dokonany z 50-procentową bonifikatą od ustalonej ceny 12,3 mln zł. Połowa zostanie zapłacona do końca 2016 roku, druga cześć w grudniu 2017 - podaje Jan Machowski z biura prasowego magistratu. Urzędnicy zapewniają, że starali się o większy upust, ale negocjacje z wojskiem były trudne.

Z zewnątrz budynek zbrojowni wygląda na mocno zrujnowany, ale w środku jedna z hal jest w bardzo dobrym stanie. MHF chce już w przyszły roku przenieść tu cześć ekspozycji.

- Po zakupie będziemy mogli oszacować zakres remontu, ale myślę, że połowę budynku można szybciej przystosować - mówi Świca. I dodaje, że ma już oświetlenie dla nowej ekspozycji. Pozyskał je od warszawskiej galerii Zachęta, która wymieniała swoje lampy. Oddała je w zamian za pomoc krakowskiej placówki przy cyfrowym opracowywaniu zbiorów.

Przy nowej siedzibie ma powstać też, poza stałą wystawą, biblioteka z czytelnią i kawiarenka.

Spory wydatek na powiększenie muzeum i późniejsze koszty utrzymywania dla niego dwóch siedzib mogą niepokoić, ale urzędnicy zaznaczają, że szukali wcześniej tańszego rozwiązania próbując wykorzystać nieruchomości gminy. Proponowano Fort św. Benedykta w Podgórzu, ale okazało się, że twierdza, choć potężna, w środku ma bardzo niewiele miejsca na wystawy. Innym rozwiązaniem było skorzystanie z dużej kamienicy Uniwersytetu Rolniczego na rogu ulic Józefitów i Królewskiej, ale uczelnia budynek zdążyła sprzedać prywatnemu inwestorowi. Proponowano też zbyt mały teren (14 arów) przy Cricotece w Podgórzu oraz dawną szkołę przy ul. Syrokomli, którą jednak zdążyła już nabyć Akademia Sztuk Pięknych.

Mimo kosztów radni miejscy godzą się, aby przekazać pieniądze na wykup terenu. - Cena jest atrakcyjna, budynek piękny, choć wymaga adaptacji. Cenne zbiory muzeum, opowiadające też historię miasta, powinny znaleźć godne miejsce - mówi Grzegorz Stawowy, radny PO.

Zobacz też:

Autorka: Nicole Makarewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto