6 z 15
Poprzednie
Następne
Kraków. Wstrząsające morderstwo w środku wielkiego kryzysu
Wtedy poznał Marię. Była to miłość od pierwszego wejrzenia, a raczej - pierwszej rozmowy. Kobieta opowiedziała mu (jak nikomu innemu) o ciężkim dzieciństwie, molestowaniu seksualnym przez różnych "wujków" i nędzy. Zaczęli razem mieszkać u matki Malisza, pobrali się. Ale pracy, choćby najprostszej, nie mogli znaleźć.
Na zdjęciu: Fragment procesu Marii i Jana Maliszów oskarżonych o morderstwo trzech osób i kradzież pieniędzy przed Sądem Okręgowym w Krakowie.
Widoczni sędziowie: przewodniczący Leonard Krupiński (w środku), Mieczysław Pilarski (1. z prawej), Józef Horski.