Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: wojewoda nie chce zwrócić kasy za pochówek

K. Sakowski, M. Stuch
ZIKiT usunął rusztowania z Rynku czy nie? Oceńcie sami
ZIKiT usunął rusztowania z Rynku czy nie? Oceńcie sami Arkadiusz Gola
Kłótnia o zwrot kosztów organizacji pogrzebu pary prezydenckiej w Krakowie trwa nadal i nic nie wskazuje na to, że szybko się zakończy.

Poszło o 365,9 tys. zł, których domaga się krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu za "reorganizację placu budowy na Rynku w związku z przygotowaniem do uroczystości pogrzebowych prezydenta". "Gazeta Krakowska" jako pierwsza napisała o tym, że Stanisław Kracik, wojewoda małopolski, zakwestionował wystawioną przez ZIKiT fakturę i odesłał z powrotem do magistrackich urzędników.

- Jeżeli ktoś ode mnie domaga się zwrotu pieniędzy za prace, które nie miały miejsca, to czuję, że chce mnie naciągnąć - argumentował wojewoda w rozmowie z naszym reporterem. Kracika zaskoczyła pozycja w fakturze, z której wynika, że wśród prac wykonanych przed uroczystościami pogrzebowymi znalazła się m.in. rozbiórka i transport rusztowań spod remontowanych Sukiennic. Zdaniem wojewody, rusztowania podczas pogrzebowej ceremonii nadal stały na Rynku. To samo potwierdzają zresztą zdjęcia wykonane podczas uroczystości.

"Gazeta Krakowska" dotarła do spornego kosztorysu wystawionego przez ZIKiT. W punkcie "zakres wykonanych prac" jak byk widnieje zapis: "demontaż rusztowań". - Doskonale jednak wiemy, że przynajmniej część rusztowań tam była - mówi Joanna Sieradzka, rzeczniczka prasowa wojewody. - Pieniądze nie zostały jeszcze zwrócone, bo niektóre zapisy wydają się nam nielogiczne - dodaje.

Oprócz sprawy rusztowań przy Sukiennicach, wojewodzie nie spodobał się zapis o zamontowaniu na Rynku 28 metalowych elementów konstrukcyjnych. - Ale zdemontowanych zostało już tylko 18. Co się stało z resztą? - pyta Sieradzka. - Zastanawiający jest również koszt pracy dźwigu. Cena podana na fakturze o wiele przerasta ceny rynkowe - wylicza rzeczniczka. W fakturze ZIKiT zamiast 300 sięga 420 zł za godzinę

Jacek Bartlewicz, rzecznik Zarządu Infrastruktury, jest zaskoczony całą sprawą. - Wojewoda oprócz faktury otrzymał szczegółowe kosztorysy inwestorskie prac budowlanych i konserwatorskich, jakie wykonaliśmy w związku z pogrzebem - zapewnia. - Sam kosztorys prac budowlanych liczy 12 stron. W obydwu jest dokładnie wyjaśnione, jakie prace i za ile zostały wykonane, czyli m.in. zabezpieczenie placu budowy, jakim do tej pory są Sukiennice, czy reorganizacja placu budowy. Jeśli chodzi o rusztowania, zostały one zdjęte i potem z powrotem zamontowane tylko od strony ul. św. Jana - wylicza Bartlewicz.

Rzecznik ZIKiT twierdzi, że nie bardzo wie, jakich wyjaśnień domaga się Stanisław Kracik. - Przecież wcześniej zaakceptował wszystkie dokumenty wskazany przez wojewodę inspektor nadzoru. Opatrzył je nawet tekstem "akceptuję bez zastrzeżeń" - mówi Jacek Bartlewicz. Joanna Sieradzka odbija piłeczkę. - Przedstawiciel, o którym mówi rzecznik ZIKiT, nie jest pełnomocnikiem wojewody, a w trakcie wspomnianych prac nie występował w imieniu naszego urzędu - zapewnia.

Wokół tej sprawy od razu pojawiły się komentarze, że kłótnia jest polityczna, a w jej tle znajduje się rozgrywka wyborcza, czekająca Stanisława Kracika i prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, któremu podlega ZIKiT. Małopolscy posłowie uważają, że awantura o rachunki jest niestosowna. - Takie działanie świadczy o małostkowości wojewody - twierdzi Andrzej Adamczyk z PiS. - Nie tak to powinno wyglądać. Takie delikatne sprawy powinno załatwiać się szybko i w spokoju - dodaje

Częściowo zgadza się z nim Łukasz Gibała, poseł PO. - Ten spór nie ma sensu. Szkoda, że sprawa zaczyna żyć w mediach, a nie jest rozwiązywana w ciszy i porozumieniu - mówi. Próbuje jednak bronić Kracika. - Przecież wojewoda jest strażnikiem pieniędzy publicznych. Złamałby prawo, płacąc za prace, które się w rzeczywistości nie odbyły - przypomina. Organizacja pogrzebu prezydenckiej pary w Krakowie kosztowała 2,8 mln zł. Niemal wszystkie pieniądze - w sumie 2 425 tys. zł - zostały już zwrócone przez wojewodę władzom miasta. ZIKiT dostał już 167 tys. zł za 18 wystawionych faktur.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto