Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Wojewoda i sfabrykowane e-maile, policja wkracza do akcji

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Piotr Ćwik
Piotr Ćwik Fot. Anna Kaczmarz
Policja wyjaśnia, kto włamał się do prywatnej poczty elektronicznej wojewody małopolskiego Piotra Ćwika. Śledczy na razie nie informują o szczegółach.

Dochodzenie prowadzi Wydział do walki z cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

- Sprawa dotyczy włamania na prywatną skrzynkę mailową wojewody i wysłania sfabrykowanych wiadomości. Za takie przestępstwo grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności - mówi mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji. - Będziemy też analizować kwestię fabrykowania i rozsyłania maili pod kątem nękania, może wtedy wchodzić w rachubę przestępstwo stalkingu.

Policję zawiadomił sam wojewoda. A dwa dni później (ubiegły piątek) wydał oświadczenie. Z jego e-maila ktoś miał wysłać sfingowaną korespondencję z jedną z pracownic Urzędu Wojewódzkiego, sugerującą, że Piotra Ćwika coś łączy prywatnie z tą kobietą. Wojewoda, a zarazem kandydat na posła z PiS, zapewnia, że nie jest autorem e-maili.

Przypomnijmy: rzekoma prywatna korespondencja między wojewodą a jedną z pracownic trafiła do biura prasowego Urzędu Wojewódzkiego, bo zapytał o nią dziennikarz, który otrzymał maile, mające wskazywać na zażyłość wojewody i pracownicy. Dziennikarz załączył kilkanaście maili, z wiadomością, że jest ich więcej, zadając pytania o całą sprawę.

Wojewoda nie podał szczegółów, by - jak podkreślił - zachować dobre imię kobiety, co do której pojawiły się takie sugestie. Zapewnił, że nie jest autorem maili i ich nie wysyłał. W listach został użyty jego prywatny adres mailowy i rzekomy adres pracownicy, jakiego jednak ona - jak twierdzi - nigdy nie miała i nie używała.

Wojewoda liczy, że policja szybko wyjaśni sprawę. Apelując, by kampania wyborcza była oparta na merytorycznych argumentach i sporze, który ma budować, a nie „niszczyć dobre imię innych ludzi, niszczyć dobre imię rodzin, niszczyć dobre imię urzędów”.

Piotr Ćwik zapewnił, że na prywatnej skrzynce mailowej nie znajdowały się informacje istotne z punktu widzenia funkcjonowania państwa czy inne podlegające szczególnej ochronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Wojewoda i sfabrykowane e-maile, policja wkracza do akcji - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto