W całej Polsce, również w Krakowie, we wtorek wieczorem odbyły się protesty w obronie sądów. "3 lipca wchodzi w życie niekonstytucyjna ustawa o Sądzie Najwyższym. Rządzący chcą wymienić prawie 60% składu Sądu Najwyższego na swoich nominatów" - ostrzegali protestujący.
"Jedynym sposobem uratowania niezawisłości sądów jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE, do którego polską ustawę może skierować Komisja Europejska" - napisali na Facebook'u organizatorzy protestu. Pod krakowskim sądem zapalili światełko, które jak zaznaczyli, symbolizuje nadzieję na zwycięstwo.