Kraków: wielka wycinka drzew w Lesie Borkowskim. Mieszkańcy oburzeni [ZDJĘCIA]

Nadzór nad lasami niestanowiącymi własności gminnej w Krakowie-Podgórzu sprawuje w imieniu prezydenta Krakowa Nadleśnictwo Myślenice. Stanisław Widz z myślenickiej placówki przyznaje, że w styczniu właściciele lasu wystąpili o wyrąb drzew. - Przedstawiciel nadleśnictwa pojechał na miejsce i wyznaczył drzewa do wycinki - mówi nadleśniczy. - Pod topór mają iść tylko cienkie, mało wartościowe drzewa, jak akacje, topole, czeremchy, olchy i brzozy. Ok. 10 sztuk na hektar, czyli w sumie 133 drzewa.