Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Walka z czasem na przebudowywanym placu Biskupim. Czy zdążą przed Nowym Rokiem? Mieszkańcy już mrożą szampana na otwarcie [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Przebudowa placu Biskupiego zgodnie z planem ma się zakończyć do końca 2021 r. W urzędzie nadal potwierdzają ten termin. Okoliczni mieszkańcy, biorąc pod uwagę zimową aurę, mają jednak wątpliwości, czy wykonawca zdąży na czas.
Przebudowa placu Biskupiego zgodnie z planem ma się zakończyć do końca 2021 r. W urzędzie nadal potwierdzają ten termin. Okoliczni mieszkańcy, biorąc pod uwagę zimową aurę, mają jednak wątpliwości, czy wykonawca zdąży na czas. Andrzej Banaś
Przebudowa placu Biskupiego zgodnie z planem ma się zakończyć do końca 2021 r. W urzędzie nadal potwierdzają ten termin. Okoliczni mieszkańcy, biorąc pod uwagę zimową aurę, mają jednak wątpliwości, czy wykonawca zdąży na czas. Podkreślają jednak, że najważniejsze jest to, iż widać bliski koniec prac, na który czekają od ponad dwóch lat.

FLESZ - Parki kieszonkowe. Nowość w mieście

- Jedna z sąsiadek powiedziała mi ostatnio, że widać zbliżający się koniec robót i trzeba przygotować szampana na otwarcie placu Biskupiego po przebudowie. Tak długo już na to czekamy, że rzeczywiście mogą strzelić korki od szampanów. Widać, że wykonawca, który dokańcza inwestycję, zatrudnił sprawną ekipę i z każdym dniem są postępy. Teraz przeszkadzają zimowe warunki, a do zrobienia jeszcze trochę zostało, więc nie wiem czy zdążą do końca roku. Ważne jednak, że finał jest bliski. Można mieć nadzieję, że niedługo znikną już utrudnienia w ruchu, a na wiosnę, kiedy zakwitnie zieleń, będziemy mogli podziwiać nowy plac w całej okazałości - mówi Anna Środoń, mieszkająca przy placu Biskupim.

Zza okna obserwuje jak postępują m.in. prace brukarskie. Przyznaje jednak, że w pierwszym dniu po świętach na placu budowy niewiele się działo, intensywności robót nie sprzyjał śnieg i minusowe temperatury.

- Na ukończeniu są prace nawierzchniowe przy skrzyżowaniu z ulicą Sereno Fenn'a na brakującym odcinku - od budynku nr 11 przy ulicy Biskupiej. Podobnie jest w przypadku montażu urządzeń zabawowych. Do ułożenia pozostaje nawierzchnia bezpieczna. Ustawione zostały m.in. stoliki do gry w szachy czy kosze. Projekt przewiduje również nasadzenia - ich realizacja uzależniona będzie od warunków pogodowych - zaznaczają w odpowiadającym za inwestycję Zarządzie Dróg Miasta Krakowa.

Dopytywaliśmy tam, czy wykonawca robót zdąży na czas i zakończy je zgodnie z harmonogramem. - Planowane zakończenie robót to koniec bieżącego roku - informują w ZDMK.

Przypomnijmy, że w związku z niedotrzymaniem deklarowanego terminu zakończenia prac – umowa z pierwszym wykonawcą tego zadania, Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowo-Handlowym Włomex została zerwana. Plac budowy został zinwentaryzowany, co pozwoliło ogłosić przetarg na dokończenie robót. Wybrano ofertę firmy Profkam z Nawojowej Góry, opiewającą na kwotę 3,2 mln zł.

Po ponad półrocznej przerwie roboty związane z dokończeniem przebudowy placu Biskupiego wznowiono na początku września.

Wcześniejszy przetarg na przebudowę placu Biskupiego rozstrzygnięto w styczniu 2019 r. Wtedy wygrała firma Włomex, należąca do Zygmunta Włodarczyka, byłego miejskiego radnego z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”.

Pierwotnie miasto zamierzało przeznaczyć na zadanie 1,5 mln zł. Zwycięska oferta firmy Włomex była trzykrotnie większa. W ZDMK tłumaczono jednak, że na inwestycję znaleźli tam finansowanie w ramach przesunięć w budżecie. Urzędnicy uznali, że należy realizować to przedsięwzięcie mimo ofert wyższych niż przewidywał kosztorys. Brali bowiem pod uwagę to, że gdyby został ogłoszony kolejny przetarg, to oferty mogłyby zawierać jeszcze wyższe kwoty. ZDMK podpisał więc umowę z firmą Włomex na kwotę 4 888 346 zł.

Prace zaczęto na początku czerwca 2019 r. Umowny termin zakończenia przebudowy placu Biskupiego (30 października 2019 r.) nie został dotrzymany. W magistracie początkowo wyjaśniali, że przedłużenie tego terminu spowodowane było pracami remontowymi prowadzonymi na sieciach - przez Tauron, Miejskiej Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz PSGaz. W ZDMK tłumaczyli, że roboty te były niezależne od wykonawcy.

Zarząd dróg podpisał porozumienie z firmą Włomex przedłużające termin wykonania prac do 13 lutego 2020 roku. Następnie okazało się, że przedłuża się pozyskanie przez ZDMK zgód na ustawienie urządzeń zabawowych. Uzgodniono więc z wykonawcą, że zakończy roboty do 4 grudnia 2020 r. Tak się nie stało.

Wykonawca wyjaśniał, że brak pełnego dysponowania placem budowy oraz problemy związane z pandemią koronawirusa spowodowały tak duże opóźnienia w realizacji inwestycji. Pod koniec 2020 r. miasto zerwało umowę z firmą Włomex i nałożyło karę kontraktową w wysokości blisko 500 tys. zł.

- Takie rozstrzygnięcie przetargu związane z wyborem pierwszego wykonawcy spowodowało, że miasto wpadło w pułapkę. Nikomu to nie posłużyło. Mieszkańcy przez długi dodatkowy okres musieli żyć w sąsiedztwie placu budowy, wykonawca stracił zamówienie i naliczono mu kary, a dla władz Krakowa cała ta sytuacja nie była powodem do chwały - komentuje Anna Środoń.

Firma Włomex wykonała 70 procent prac (wyceniono je na ok. 2 mln zł). Nowy wykonawca miał do zrealizowania pozostałe 30 proc., m.in.: dokończenie robót drogowych od ul. Sereno Fenn’a do ul. Łobzowskiej, wykonanie oświetlenia centrum placu, zamontowanie małej architektury, postawienie urządzeń zabawowych i fontanny.

Po przebudowie plac Biskupi, który wcześniej był miejscem zaniedbanym z naziemnym parkingiem, ma zyskać zupełnie nowe oblicze. Projekt zakłada podział tej przestrzeni na trzy strefy. Pierwsza z nich (największa), strefa parkowa, ciągnąca się od ul. Asnyka, ma zostać uporządkowana. Zaplanowano tam nową nawierzchnię, nowe ławki, oświetlenie, kosze na śmieci. Będzie zielono.

Środkowa strefa to przestrzeń dla dzieci z placem zabaw. Znajdą się tam m.in. trampoliny i ścianka zabawowa oraz miejsce do rysowania kredą czy gry w klasy. Natomiast strefa znajdująca się przy ul. Krowoderskiej jest przekształcana w plac miejski. Zlikwidowano tam naziemny parking. Zastąpiła go nowa nawierzchnia, dekoracyjne oświetlenie, ławeczki oraz fontanna.

Miejsca postojowe wyznaczono na ul. Biskupiej i wokół placu. Zaplanowano tam też uspokojenie ruchu oraz montaż stojaków rowerowych, co ma wpłynąć korzystnie na komfort ruchu pieszego i rowerowego.

Początkowo władze miasta planowały pod placem Biskupim budowę podziemnego parkingu. Mieszkańcy przez pięć lat toczyli batalię przeciwko tej inwestycji. Ostatecznie, w 2014 r., prezydent Krakowa Jacek Majchrowski podjął decyzję, że wycofuje się z tego pomysłu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto