WIDEO: Pogromcy Bazgrołów walczą z nielegalnym graffiti w Krakowie
Autor: Marcin Karkosza
Nowy przewodniczący miejskiego zespołu ds. przeciwdziałania nielegalnemu graffiti Waldemar Domański wypowiada bardziej bezlitosną wojnę bazgrołom szpecącym ulice Krakowa. Chce do walki zmobilizować urzędników, Kościół, harcerzy i samych mieszkańców. Na farby i pędzle ma już 400 tys. zł przeznaczone przez krakowian w budżecie obywatelskim.
- Pogromcy Bazgrołów zaplanowali liczne pikniki sąsiedzkie, konkursy, akcje zbierania farb, zajęcia w szkołach, wsparte kampanią informacyjną w mediach. Planuję także nawiązanie współpracy z krakowską kurią, a za jej sprawą z parafiami krakowskimi w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w 2016 r. - mówi Waldemar Domański.
Domański, na co dzień dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki znany jest z motywowania ludzi do zbijania i wieszania budek dla ptaków w Krakowie oraz akcji Pogromcy Bazgrołów, zamalowywania nielegalnego graffiti, do której skrzyknął znajomych i sąsiadów. Teraz działać będzie jednak w oficjalnej koalicji z urzędnikami. Zastąpi wcześniejszego szefa zespołu Wiesława Starowicza, niegdyś wiceprezydenta miasta, który sukcesami w walce z graffiti nie bardzo mógł się pochwalić.
Nowy plan działania na pozbycie się bazgrołów z miasta Domański ogłosił wczoraj na konferencji prasowej.
- Za te 400 tys. zł powinno udać się oczyścić z wulgarnych i nielegalnych napisów ok. 100 budynków miejskich - mówił. - Zaplanowaliśmy też liczne pikniki sąsiedzkie, konkursy, akcje zbierania farb, zajęcia szkolne, wszystko wsparte kampanią informacyjną.
Domański chce zgromadzić armię wolontariuszy, którym będzie rozdawał farby oraz przygotować listę miejsc, których właściciele wyrazili zgodę na zamalowanie bazgrołów. W tym celu prowadzone mają być rozmowy m.in. ze spółdzielniami mieszkaniowymi czy właścicielami domów zaatakowanych przez wandali. Już wiadomo, że pierwsza akcja zamalowywania odbędzie się 25 kwietnia na Prądniku Białym. W przyszłości ma powstać też aplikacja internetowa, dzięki której każdy będzie mógł sprawdzić, gdzie trzeba i można coś zamalować.
Domański przygotował list do małopolskich polityków, w którym Pogromcy Bazgrołów proszą o utworzenie lobby dotyczącego zmian polskiego prawa. Na przykład by można było bardziej surowo karać wandali.
Plany są jednak jeszcze szersze. - Chcemy nawiązać współpracę z krakowską kurią, a za jej sprawą z parafiami, w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w 2016 r. Być może ich wolontariusze pomogą w naszej misji - mówi Waldemar Domański.
Od 2012 r. strażnicy miejscy ujawnili 3 tys. nielegalnych graffiti. Ponad 2 tys. usunięto, ale wciąż pojawiają się nowe. Co roku zatrzymywanych jest kilkunastu wandali. W ubiegłym roku MPO zamalowało 10 tys. mkw. powierzchni z bazgrołami. Drugie tyle usunięto z budynków miejskich. Nielegalne graffiti można zgłaszać na adres: [email protected].
1daaa57f3868,embed.html" width="774" height="435" frameborder="0">
Autor: Marcin Karkosza
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i wideo z regionu.
Zapisz się do newslettera!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?