Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Trzech napastników pobiło młodego mężczyznę w centrum miasta, nie umieli wytłumaczyć, dlaczego. Teraz grozi im więzienie

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Trzech sprawców pobicia w rękach krakowskich policjantów
Trzech sprawców pobicia w rękach krakowskich policjantów Policja
Krakowscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy w nocy z soboty na niedzielę (15-16.05) nieopodal Rynku Głównego pobili 23-latka. Cała trójka usłyszała już zarzuty. Grozi im kara do trzech lat więzienia.

FLESZ - Przepisy regulujące poruszanie się elektrycznymi hulajnogami właśnie weszły w życie

od 16 lat

Pobicie w rejonie Rynku Głównego. Sprawy w rękach policji

Policjanci z Oddziału Prewencji patrolowali centrum miasta. W tym momencie odebrali zgłoszenie, że na jednej z ulic niedaleko Rynku Głównego trzy osoby pobiły młodego mężczyznę. Funkcjonariusze otrzymali także informacje, w jakim kierunku oddalili się sprawcy. Mundurowi sprawdzili okoliczne ulice. Zauważyli trzech mężczyzn, którzy na widok policyjnego radiowozu zaczęli uciekać.

- Wygląd uciekinierów pasował do rysopisu sprawców pobicia. Policjanci dogonili i zatrzymali jednego z uciekających mężczyzn. Jak się okazało, to właśnie on chwilę wcześniej brał udział w pobiciu 23-latka. 19-latek przewieziony został do pobliskiego komisariatu, skąd następnie trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych - relacjonuje mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Policjanci szybko ustalili personalia oraz adresy pozostałych napastników. Jeszcze tego samego dnia kryminalni pojechali do jednej z miejscowości w powiecie krakowskim, gdzie zatrzymali dwóch 19-latków. W trakcie przesłuchania mężczyźni przyznali się do pobicia, jednak nie umieli wytłumaczyć, dlaczego to zrobili. Cała trójka usłyszała zarzut pobicia. Grozi im kara do 3 lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto