Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Trudno wsiąść do niewielkich autobusów jadących do zoo

Katarzyna Janiszewska
Ścisk, zaduch i płaczące dzieci - jadąc do zoo autobusem MPK bądźcie na to gotowi. Nie ma szans na większy pojazd, ale za to od wakacji będzie on jeździł częściej.

To, co się dzieje w ciepłe, wiosenne weekendy w autobusie jadącym do zoo, to jakiś, horror, armagedon! - alarmuje nasza Czytelniczka. - Trudno naprawdę nazwać to inaczej: niemiłosierny ścisk, zaduch i chór płaczących wniebogłosy małych dzieci.

Kobieta wraz z mężem i córką postanowiła odwiedzić krakowskie zoo. Samochód zostawili na parkingu w Lasku Wolskim. Dalej do zoo można iść piechotą - ale to co najmniej półgodzinny spacer ulicą, która pnie się ostro ku górze. Można też podjechać jeden przystanek autobusem. Przy czym to drugie rozwiązanie jest bardzo ryzykowne. Autobus na przystanek przyjechał wypełniony po brzegi ludźmi i dziecięcymi wózkami.

- Z trudem udało nam się wsiąść, bo pasażerowie, którzy już się załapali na kurs, wcale nie byli skorzy, by się ścisnać i zrobić jeszcze komuś trochę miejsca - opowiada kobieta. - A z powrotem musieliśmy iść na piechotę, zmęczeni dwugodzinnym bieganiem po zoo. Czy naprawdę trudno się domyślić, że gdy robi się ciepło ludzie chcą gdzieś wyjść? I wielu z nich wybierze właśnie zoo? Czy nie można zwiekszyć częstotliwości kursów albo wypuścić na linię autobusy, w których zmieści się więcej osób?

Marek Gancarczyk, rzecznik MPK wyjaśnia, że może pojawić się techniczny kłopot z wypuszczeniem na linię autobusów przegubowch. Droga do ogrodu zoologicznego wije się serpentynami i pnie ostro pod górę, nie wiadomo, czy większy autobus dałby radę wyjechać.

- Zauważamy problem, faktycznie jest tak, że wsiada więcej ludzi, autobus dłużej jedzie - przyznaje Gancarczyk. - Dzieje się tak, od kiedy linia 134 została zastąpiona linią nr 734 i wydłużono jej trasę do Filharmonii. Powodem tego zaś był remont na skrzyżowaniu Straszewskiego i Piłsudskiego.

Od soboty linia nr 134 wróciła na starą trasę. Jednakże autobus do zoo nadal jest zatłoczony. Wygląda więc na to, że sytuacja poprawi się dopiero z początkiem wakacji.

- Wtedy najwięcej osób odwiedza ogród zoologiczny i linia zostanie wzmocniona dodatkowymi kursami - tłumaczy Michał Pyclik, rzecznik Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Autobus będzie jeździł co 10 minut. Ale już w wiosennym rozkładzie jazdy zwiększono częstotliwość kursowania autobusu. Od maja jeździ on co 15 minut - dodaje Pyclik.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto