Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Trasa Łagiewnicka drogą donikąd? W maju powtórzony przetarg na koncepcje kolejnych tras: Pychowickiej i Zwierzynieckiej

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Budowa Trasy Łagiewnickiej trwa.
Budowa Trasy Łagiewnickiej trwa. Trasa Łagiewnicka
Trwa budowa Trasy Łagiewnickiej. Mieszkańcy obawiają się, że może się ona stać drogą donikąd, tym bardziej teraz, kiedy miasto dotknął kryzys spowodowany pandemią koronawirusa i niepewna jest przyszłość inwestycji, w tym budowy kolejnych tras: Zwierzynieckiej i Pychowickiej. Prezydent Krakowa i podlegli mu urzędnicy liczą jednak na to, że w spadną ceny związane z usługami w branży budowlanej i będzie można zaplanować, a później budować kolejne dwie drogi w ramach III obwodnicy Krakowa.

Gminna spółka Trasa Łagiewnicka unieważniła niedawno przetarg na wykonanie koncepcji budowy tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej oraz przeprowadzenie konsultacji społecznych w sprawie tych inwestycji. Najtańsza oferta, opiewająca na 11,8 mln zł, jaka wpłynęła okazała się zbyt wysoka w porównaniu do kosztorysu zamawiającego, który wynosił 10 mln zł. Pojawiły się więc obawy wśród krakowian, że pandemia koronawirusa zatrzyma planowaną inwestycję i powstająca obecnie Trasa Łagiewnicka stanie się drogą donikąd, bowiem wiadomo, że domknięcie trzeciej obwodnicy Krakowa po stronie południowo-zachodniej w pełni będzie miało sens jeżeli powstaną też trasy Pychowicka i Zwierzyniecka.

- Postanowiliśmy ogłosić kolejny przetarg dotyczący tras Pychowickiej i Zwierzynieckiej. W poprzednim wszystkie oferowane ceny były wyższe niż kosztorys. Teraz zmienia się sytuacja na rynku budowlanym, ceny zaczynają być bardziej przystępne - mówi prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących nowego przetargu. - Chcemy go ogłosić w maju, może uda się w połowie maja - przyznaje Krzysztof Migdał z zarządu Trasy Łagiewnickiej.

Jeżeli przetarg udałoby się ogłosić w połowie maja, to firmy będą mieć około dwa miesiące na złożenie ofert. Później, jeżeli oferty spełnią kryteria finansowe, na ich sprawdzenie i wybór wykonawcy potrzeba 2-3 miesięcy. Zakładając, że będą to trzy miesiące - wykonawca koncepcji mógłby być znany w połowie października. Na prace potrzeba 37 miesięcy. Koncepcja dwóch kolejnych tras mogłaby więc powstać pod koniec 20203 r. Później potrzeba co najmniej dwóch lat na stworzenie projektu i uzyskanie wszelkich zgód. Na samą budowę trzeba rezerwować 36-48 miesięcy.

Obecnie, w dobie pandemii, trudno przewidzieć, jaka będzie sytuacja ekonomiczna miasta za kilka lat. Jeżeli jednak znajdzie finansowanie w budżecie albo zewnętrzne fundusze (np. państwowe), to teoretycznie nowe trasy mogłyby powstać ok. 2030 r.

Na razie mamy opóźnienie już na samym początku inwestycji, czyli w zakresie stworzenia koncepcji obu dróg.

W przypadku Trasy Łagiewnickiej, to pandemia koronawirusa nie powstrzymała tej inwestycji. Prace odbywają się na całej długości, a więc od Kurdwanowa do ul. Grota Roweckiego. Trwają m.in. roboty związane z budową tuneli w ramach tej inwestycji, których ma być aż sześć.

- Trasa Łagiewnicka nie będzie drogą donikąd. Wiadomo, że największy efekt będzie widoczny po wybudowaniu dwóch kolejnych tras, a więc Pychowickiej i Zwierzynieckiej, ale od czegoś trzeba było zacząć - przekonuje Krzysztof Migdał. - Sama Trasa Łagiewnicka pomoże skomunikować duże miejskie sypialnie, czyli osiedla Kurdwanów i Wolę Duchacką z Ruczajem, gdzie wiele osób dojeżdża do pracy w biurowcach a studenci do kampusu Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nowa droga pozwoli też rozładować ruch na ul. Brożka i Wielickiej, gdzie przed pandemią tworzyły się korki. Trzeba też pamiętać o linii tramwajowej, która powstaje w ramach inwestycji na odcinku z Kurdwanowa do ul. Zakopiańskiej. Wzdłuż całej Trasy Łagiewnickiej będą również mogły kursować autobusy, z myślą o tym powstaje odpowiednia infrastruktura, przystanki - dodaje.

Przypomnijmy, że Trasa Pychowicka (od ul. Grota Roweckiego do ul. Księcia Józefa) oraz Trasa Zwierzyniecka (pod wzgórzem św. Bronisławy do ul. Armii Krajowej) planowane są od lat. Wraz z powstającą Trasą Łagiewnicką mają utworzyć brakujący element trzeciej obwodnicy. Ich zadaniem ma być zachęcenie kierujących do rezygnacji z przejazdu przez centrum miasta Krakowa (szczególnie Alejami Trzech Wieszczów) i skorzystanie z szybkiego i bezkolizyjnego połączenia międzydzielnicowego. Zwiększenie płynności ruchu na III obwodnicy ma przyczynić się do zmniejszenia ilości zanieczyszczeń emitowanych przez pojazdy, zarówno w centrum miasta jak i na obwodnicy.

W Wieloletniej Prognozie Finansowej dla Krakowa budowa tras jest przewidziana od 2026 roku. Sama realizacja miałaby natomiast zająć około cztery lata. Natomiast założenie jest takie, że finansowanie przedsięwzięcia byłoby rozłożone do 2043 r. W budżetowych planach na kolejne lata rezerwuje się na to przedsięwzięcie 2,6 mld zł. Rzeczywisty koszt będzie jednak znany po uzyskaniu decyzji środowiskowej - wstępnie za około trzy lata.

Zarówno Trasa Zwierzyniecka jak i Pychowicka przygotowane do realizacji będą w formie dwóch jezdni po dwa pasy ruchu. W rejonie skrzyżowania Trasy Pychowickiej z ul. Księcia Józefa planowane jest zlokalizowanie nowej pętli tramwajowo - autobusowej oraz parkingu park&ride i wykonanie odcinka linii tramwajowej do pętli Salwator.

Trasa Zwierzyniecka ma liczyć 4,65 km długości. Ponad jej połowa (2,4 km) znajdzie się w tunelu przebiegającym pod doliną Rudawy i wzgórzem św. Bronisławy, na którym znajduje się Kopiec Kościuszki. Prace geologiczne związane z opracowaniem wariantów tras mają obejmować m.in. głębokie wiercenia. We wzgórzu św. Bronisławy, pod którym ma przebiegać Trasa Zwierzyniecka, odwierty mają sięgać 90 metrów.

Z kolei Trasa Pychowicka ma liczyć 2,1 km. W skład inwestycji ma wejść budowa mostu na Wiśle o długości 382 metrów albo - jeżeli zostanie wybrany taki wariant - przebieg tego fragmentu trasy w tunelu. O podziemne rozwiązanie na tym odcinku wnioskują okoliczni mieszkańcy.

Projektant ma też rozpatrzyć warianty budowy wzdłuż nowych tras linii tramwajowych. Wizja jest taka, że torowiska mogłaby przebiegać od ul. Grota – Roweckiego do ul. Księcia Józefa i dalej tunelem w kierunku ul. Balickiej. W ramach koncepcji tras ma być przeprowadzona analiza realizacji takich połączeń tramwajowych z uwzględnieniem kosztów, przepustowości i celowości. Może się więc okazać, że tramwaj ma pojechać jedną z tych tras, obiema, albo żadną.

Przypomnijmy, że budowa tras Zwierzynieckiej i Pychowickiej była kilka lat temu przygotowywana przez Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu (obecnie Zarząd Dróg Miasta Krakowa). Ta jednostka doprowadziła do powstania koncepcji tras i w 2015 r. prowadziła konsultacje z mieszkańcami w sprawie ich budowy. ZIKiT rozwiązał jednak umowę z projektantem, który opracowywał koncepcję. Stało się tak, bowiem władze miasta uznały, że potrzebne są konsultacje w szerszym zakresie. W związku z tym spółka Trasa Łagiewnicka wszystko rozpoczęła od nowa.

Trasę Łagiewnicką, o długości 3,5 km, wyznaczono od ul. Grota-Roweckiego do skrzyżowania ulic Witosa, Halszki i Beskidzkiej. Zakończenie inwestycji zaplanowano na koniec 2021 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto