Tak dramatycznej sytuacji, która od dwóch dni panuje na ulicach Krakowa, można było uniknąć. Gdyby tylko urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu odpowiednio przygotowali się na powrót dziesiątek tysięcy studentów. Zamiast tego doprowadzili do kumulacji remontów i po raz kolejny wykazali się głównie uległością wobec deweloperów i opieszałością w podejmowaniu kluczowych decyzji. [tresc_platna]
Najlepszym przykładem kuriozalnej postawy urzędników jest małe rondo w rejonie ul. Wita Stwosza, przy Małopolskim Dworcu Autobusowym. Już na początku września przedstawiciele Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Przewoźników Osobowych (OSPS) zaproponowali urzędnikom z ZIKiT zmianę organizacji ruchu, by busy spod estakad mogły wyjeżdżać od razu w kierunku al. 29 Listopada. Nie musiałyby wtedy zjeżdżać w dół i zwiększać ruchu na rondzie. Przez ostatnie tygodnie w ZIKiT jednak... tylko analizowali ten pomysł na zmniejszenie korków na rondzie, zamiast działać szybko i doprowadzić do zmian przed powrotem studentów.
Czytaj więcej w Dzienniku Polskim! https://dziennikpolski24.pl/krakow-tkwi-w-wielkim-korku-a-urzednicy-czekaja-na-raporty/ar/12532020
Profesor Jerzy Sadowski - lekarz z powołania
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?