Staromiejskie Centrum Kultury Młodzieży (SCKM) ma jedną ze swoich filii - oprócz tych przy ul. Dietla i Wietora - w Synagodze Poppera. W sercu Kazimierza od 50 lat prowadzone są zajęcia związane z historią Żydów. Ale to ma się zmienić. Gmina Żydowska zapowiedziała, że w Synagodze powstanie teatr. Przy ulicy Wietora lub Dietla miejsca dla uczestników zajęć są, ale rodzice i nauczyciele nie chcą się przenosić. Argumentują, że stara Synagoga sprzyja tematyce zajęć, a proponowane alternatywne miejsca mają swoje wady.
Z zajęć organizowanych przez SCKM przy ul. Szerokiej 16 na krakowskim Kazimierzu korzysta nawet 500 młodych osób.
- Prowadzimy tam m.in. zajęcia związane z propagowaniem historii i kultury Żydów. Odbywają się tam lekcje sekcji Promocji Historii i Kultury Żydów oraz warsztaty plastyczne, w tym malarskie, rękodzielnicze. Po wielu latach będziemy musieli się stamtąd wynieść. Pieniądz jest jednak silniejszy od innych wartości - mówi dyrektor placówki Ewa Różańska.
Zabytkowa Synagoga należy do Gminy Wyznaniowej Żydowskiej (GWŻ) i to ta decyduje o jej dalszym losie.
- Otrzymaliśmy ofertę stworzenia tam Teatru Żydowskiego albo księgarni. Na pewno nie zgodzę się, żeby otworzono tam kolejną restaurację czy pub. To, co powstanie w Synagodze, będzie placówką kulturalną, godną tego miejsca - uspokaja Tadeusz Jakubowicz, prezes GWŻ. Jego zdaniem stworzenie teatru jest najlepszym pomysłem. Taki bowiem istniał w Krakowie już przed laty.
- Jesteśmy zadowoleni z zajęć, które odbywają się w Synagodze, ale nie stać nas na wynajmowanie tej przestrzeni za 1800 zł miesięcznie - mówi Jakubowicz i dodaje, że Gmina musi szukać nowych funduszy, ponieważ brakuje pieniędzy na utrzymanie obiektów jakie ma pod opieką, w tym cmentarzy. Teatr, który ma tam powstać, będzie płacił za miesiąc wynajmu ok. 150 mkw 10 tys. zł. To ponad pięć razy więcej niż dotąd płaciło SCKM. Miejska placówka nie jest w stanie przebić tej oferty, choć od gminy dostaje dotację na działalność we wszystkich trzech ośrodkach na terenie Krakowa.
- Mamy nadzieję, że właściciel synagogi zmieni swoją decyzję. W każdym razie będziemy z Gminą Żydowską rozmawiać w tej sprawie - informuje Jan Machowski z biura prasowego magistratu.- Zależy nam, żeby ośrodek mógł działać nadal. Tym bardziej, że prowadzone tam zajęcia są specjalnie przygotowane pod kątem kontekstu Kazimierza, wielokulturowości, wspólnej przeszłości Polaków i Żydów - dodaje Machowski.
Alternatywą dla tego miejsca jest główna siedziba SCKM przy ul. Wietora, gdzie dodatkowo zaadaptowano strych, lub oddział znajdujący się przy ul Dietla. Dyrektor Różańska zaznacza jednak, że rozbudowa była planowana pod kątem rozszerzenia już istniejącej działalności. Z kolei rodzicom nie do końca podoba się oddział przy ruchliwej ul. Dietla.
Współpraca: TYM
ZOBACZ TEŻ: WIDEO: Smog w Krakowie
Autorka: Joanna Urbaniec
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
