Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Strajk w MPK: Komunikacja funkcjonuje bez utrudnień. Prezes napisał list do pracowników. Ponad 13 mln zł straty

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
W MPK odnotowano dużą stratę, ale zaplanowano podwyżki dla kierowców i motorniczych.
W MPK odnotowano dużą stratę, ale zaplanowano podwyżki dla kierowców i motorniczych. Anna Kaczmarz
Kierowcy MPK na 1 lipca zapowiadali strajk. Nikt jednak z postulatami do zarządu miejskiego przewoźnika nie przyszedł. W MPK zaznaczają też, że od rana nie mieli sygnałów o utrudnieniach dla pasażerów. Prezes MPK napisał natomiast list do pracowników, w którym poinformował m.in. o planowanych podwyżkach płac.

- Wszystkie tramwaje i autobusy wyjechały z zajezdni. Nie ma sygnałów o utrudnieniach dla pasażerów. Nikt też nie zgłosił się z oficjalną informacją zapowiadającą akcję protestacyjną i nie przedstawił żadnych postulatów - mówi Marek Gancarczyk, rzecznik MPK w Krakowie.

Przypomnijmy, że krakowscy kierowcy MPK planowali od 1 lipca strajk włoski (polega na celowym spowolnieniu tempa wykonywanych zadań). Miała to być forma sprzeciwu wobec warunkom pracy (m.in. rygorystyczny system kar, złe traktowanie przez przełożonych), niskim zarobkom i sposób wywarcia presji na pracodawcy.

Sami kierowcy przyznają, że strajk jest nieformalny, biorą w nim udział niektórzy kierowcy i ma polegać na tym, że nie przejmują się tym, by za wszelką cenę starać się zdążyć z rozkładem jazdy - zapowiadają, że jak np. trzeba stać w korku, to później nie zamierzają nadrabiać minut przyspieszając i jadąc z większą niż dozwolona prędkość. W MPK zaznaczają, że na razie nie było jednak sygnałów o problemach z kursami autobusów czy tramwajów.

Prezes MPK w Krakowie Rafał Świerczyński wystosował natomiast list do pracowników. Zaznaczył w nim m.in.: "W ostatnich miesiącach musimy sobie radzić z dynamicznie zmieniającą się sytuacją ekonomiczną. Radykalnie wzrosły koszty życia, na co ma wpływ przede wszystkim wzrost stóp procentowych i kilkunastoprocentowa inflacja, obejmująca m.in. cenę paliwa i energii elektrycznej. Ta sytuacja ekonomiczna uderza także w nasze przedsiębiorstwo. Wystarczy powiedzieć, że z powodu rosnących kosztów strata finansowa MPK S.A. w Krakowie na koniec maja bieżącego roku wyniosła 13,8 mln zł".

Prezes Świerczyński poinformował też, że zarząd MPK zdaje sobie sprawę, jak obecna sytuacja ekonomiczna, spowodowana ostatnio wojną na Ukrainie, obciążyła domowe budżety. Dodał, że w MPK zaplanowano więc podwyżki płac. Większe wynagrodzenie będzie obowiązywać od lipca tego roku. Zapadła także decyzja o wypłacie nagród kontraktowych, które również mają zostać wypłacone w lipcu.

30 czerwca odbyło się także spotkanie zarządu MPK z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych. Tematem rozmów był m.in. dalszy wzrost wynagrodzeń. Zapowiedziano, że kolejna podwyżka zaplanowana została od stycznia 2023 r., a jej wysokość ma być ustalana już we wrześniu.

W rozwiązanie kryzysu w MPK zaangażował się wiceprzewodniczący Rady Miasta Krakowa Michał Drewnicki. Poinformował, że po jego interwencji:

  • kierowcy mają sami ustalić ile godzin chcą jeździć, by nie było sytuacji, że są zmuszani do jazdy ponad swoje siły i chęci;
  • kierowcy, którzy będą chcieli jeździć więcej będą otrzymywali większe wynagrodzenie za godzinę;
  • regulamin kar ma zostać radykalnie zmieniony, by nie było możliwości karania za byle co i by nie było to nadużywane.

- Zależy mi na komforcie pracy w MPK, a także bezpieczeństwie pasażerów, dlatego cieszę się, że udało się rozpocząć proces zmian, o których do niedawna nikt nie marzył. Będę na bieżąco śledził ich wprowadzanie. Jestem dalej w kontakcie z kierowcami, więc będę wiedział czy jest to realizowane - mówi radny Drewnicki.

Klub radnych PiS złożył projekt uchwały z wnioskiem do prezydenta Krakowa, dotyczącym podjęcia działań naprawczych związanych z komunikacją miejską, poprzez interwencję w MPK.

- W związku z tym, że zostały uzgodnione zmiany wstrzymuję procedowanie uchwały, ale jej nie wycofuję - jest dalej w obrocie prawnym i gdyby jednak zmiany nie zostały wprowadzone uchwała trafi pod obrady Rady Miasta Krakowa. Dodatkowo komisja rewizyjna na mój wniosek 4 lipca wystąpi do prezydenta o dokumenty - informuje radny Drewnicki.

Zwraca uwagę, że prezydent Krakowa Jacek Majchrowski wydał pozytywną opinię dla projektu uchwały ws. działań naprawczych w MPK.

"Prezydent Miasta Krakowa podejmie wszelkie możliwe, konieczne i prawnie dopuszczone działania mające na celu naprawę sytuacji w krakowskiej komunikacji miejskiej, poprzez interwencję w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym S.A. w Krakowie.
Nadmieniam ponadto, że Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie, jako organizator transportu publicznego Gminy Miejskiej Kraków, przeprowadza kontrole w komunikacji miejskiej w Krakowie i weryfikuje niezrealizowane przewozy, za co obciąża spółkę
stosownymi karami, wynikającymi z zawartych umów. Komunikacja miejska w Krakowie ma na celu zaspokojenie potrzeb przewozowych mieszkańców Krakowa, dlatego też organizator ma na względzie niezawodność i bezpieczeństwo transportu publicznego" - zaznaczył prezydent w uzasadnieniu.

FLESZ - Czym spowodowane są ciągłe podwyżki cen paliw i energii?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Strajk w MPK: Komunikacja funkcjonuje bez utrudnień. Prezes napisał list do pracowników. Ponad 13 mln zł straty - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto