Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Stoki Wawelu do remontu. Ale brak decyzji, czy obniży się Podzamcze

Małgorzata Mrowiec
W tym roku na rewitalizację stoków w budżecie miasta jest 1,5 mln zł. Czy skończy się tylko na remoncie muru oporowego?
W tym roku na rewitalizację stoków w budżecie miasta jest 1,5 mln zł. Czy skończy się tylko na remoncie muru oporowego? Andrzej Banaś
Wyczekiwana od lat rewitalizacja w końcu ruszy. Jednak okazuje się, że tempo może być nikłe, a w sprawie ulicy nic się nie zmieni

Prawdopodobnie w czerwcu rozpoczną się prace na stokach wzgórza wawelskiego. Zbocza od lat zamiast stanowić ozdobę Wawelu - szpecą go. Nieuporządkowana zieleń, samosiejki, wydeptane ścieżki i fragmenty wyjeżdżone przez rowerzystów, sypiący się mur oporowy. Stoki, urządzone w latach 70. XX w., od tamtego czasu nie przechodziły kompleksowego remontu. To ma się teraz zmieniać.

Zarząd Zieleni Miejskiej ma już pozwolenia na budowę dla pierwszych planowanych działań w terenie. Jest też w trakcie uzgodnień z dyrekcją Zamku Królewskiego na Wawelu, bo te przedsięwzięcia wymagają współpracy i współfinansowania.

Priorytetem dla dbającego o zbocza Zarzady Zieleni jest remont muru oporowego od strony północnej, po lewej stronie bastei u wylotu ul. Straszewskiego. Ubytki mają być uzupełnione, mur zostanie wzmocniony kotwami, zyska izolację przeciwwilgociową.

- Kosztorys inwestorski opiewa na 800 tys. zł. Chcemy w kwietniu podpisać porozumienie z Zamkiem o wspólnym finansowaniu, w maju ogłosić przetarg, a prace mogłyby się zacząć w drugiej połowie czerwca - wylicza Jarosław Tabor, zastępca dyrektora ZZM.

Druga inwestycja z wydanym już pozwoleniem to remont odcinka stoków od strony zachodniej - od Smoczej Jamy do wysokości Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego przy ul. Powiśle. Tu, gdzie znajdują się XVIII-wieczne tzw. mury kleszczowe (proste odcinki murów załamujące się pod kątem), projekt przewiduje korekty ukształtowania terenu wzdłuż fortyfikacji.

- Nachylenie pozostanie podobne, ale stoki zostaną obniżone o 20-30 centymetrów. Chodzi o poprawienie estetyki i zbliżenie się do ich historycznego kształtu - wyjaśnia dyr. Tabor.

Po zdjęciu wierzchniej warstwy ziemi będą uzupełnione pustki, które się odsłonią, zostaną ułożone geokraty i włókniny, a na nich na nowo darń. Po obniżeniu stoków ukaże się ukryta dotąd pod ziemią część ceglanych murów obronnych. Mur będzie musiał solidnie wyschnąć i za ok. 2 lata Wawel zadba o jego konserwację.

Może w tym roku, a może... nie

Na prace od strony zachodniej ZZM chciałby ogłosić przetarg być może jednocześnie z tym na remont muru oporowego od północy. Jednak co do realizacji pojawiają się wątpliwości...

- Musimy sobie zdawać sprawę, że będzie lato, szczyt sezonu turystycznego - mówi Jarosław Tabor. - Chcielibyśmy mieć pewność, że prace przez nas wykonywane na stokach i wokół Wawelu nie spowodują znacznego utrudnienia dla turystów ani nie stworzą - broń Boże - żadnego zagrożenia. Bo przecież jest konieczność dowożenia materiałów, składowania maszyn.

Dlatego ZZM rozważa, czy... na pewno ogłosi oba przetargi, czy zajmie się teraz tylko murem oporowym, który jest w fatalnym stanie, a odcinek stoków od zachodniej strony będzie musiał poczekać do przyszłego roku.

Jeśli chodzi o pieniądze na rewitalizację, wprawdzie radni miejscy ostatnio zdecydowali o ich okrojeniu, jednak - jak zapewnia ZZM - pozostała na to zadanie kwota 1,5 mln zł jest wystarczająca. Zresztą ZZM wraz z Zamkiem Królewskim zamierzają starać się o przyznanie w trybie interwencyjnym dotacji Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa na ratowanie muru oporowego i rzeczywiście jego awaryjny stan do tego uprawnia.

Ulica jak przed II wojną?

Za zbocze od północy ZZM nie zabiera się od razu całościowo. A przecież nie tylko mur oporowy czeka tu na rewitalizację, również zielony stok. Od wicedyrektora ZZM dowiadujemy się, że jeśli zostaną w tym roku pieniądze, to będą prowadzone prace nad dokumentacją projektową dla północnego stoku.

Pojawia się obawa, że nawet jeśli taki projekt powstanie, grozi mu, że może trafić do kosza. Dlaczego? Bo ciągle nie zapadła decyzja, co z biegnącą tu ulicą Podzamcze.

Rok temu SKOZK zaapelował o przywrócenie tej ulicy do poziomu sprzed przebudowy przez Niemców podczas II wojny światowej, czyli o obniżenie o 70 cm. Miałoby to przywrócić właściwe proporcje sylwecie Wawelu, a także pozwolić na zabezpieczenie dolnych partii elewacji cennego zabytku, Domu Długosza na rogu Kanoniczej i Podzamcze. Ponieważ ulica została podniesiona, kamienica jest narażona na ciągłe podmakanie. Zresztą obniżenie poziomu ul. Podzamcze w rejonie Kanoniczej zostało już przewidziane w koncepcji przebudowy stoków wzgórza i jego najbliższego otoczenia przygotowanej i zatwierdzonej przez władzę konserwatorską w 2007 roku.

SKOZK do dziś nie zmienił zdania, zapewnia dyrektor biura komitetu Maciej Wilamowski. A Uniwersytet Papieski, którego rektorat ma siedzibę w Domu Długosza, wstrzymał prace dotyczące zabytku, skoro w zawieszeniu pozostaje sprawa obniżania ulicy.

Rozstrzygnięcia nie ma. Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu informuje, że jego ewentualne działania będą uzależnione od decyzji ZZM, który zajmuje się zagospodarowaniem wzgórza. ZZM z kolei zaznacza - że jego zadania dotyczą wyłącznie terenów zielonych. Czyli pat. Jeśli powstanie najpierw projekt dla stoku, a potem zapadnie decyzja o obniżaniu biegnącej poniżej niego ulicy, projekt będzie do zmiany.

- Jeżeli w ogóle dojdzie do tego, że rozpoczniemy w tym roku prace nad dokumentacją projektową dla rewitalizacji całego stoku północnego, to wówczas podejmiemy rozmowy z ZIKiT-em - deklaruje teraz wicedyrektor ZZM. - A podejrzewam, że na wyższym szczeblu - prezydenckim, zostanie ustalone, czy miasto przygotowuje się do obniżenia ulicy Podzamcze, czy nie. Jak dodaje dyr. Tabor, na razie nie ma żadnych rozmów, a o inwestycji mówi „to pieśń przyszłości”.

Długie czekanie na Remont

  • Od 2007 r. istnieje ogólna koncepcja rewaloryzacji otoczenia Wawelu, ale zrealizowano jedynie iluminację.
  • Od lat na coraz gorzej prezentujące się stoki wawelskie (teren jest w gestii miasta) zwracają uwagę dyrekcja Zamku Królewskiego na Wawelu (po raz pierwszy w 1996 r.) i przedstawiciele Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Ponad trzy lata temu prof. Marcin Fabiański, wicedyrektor Zamku grzmiał: - Wawel prawie w całości jest już po konserwacji, natomiast jego najbliższe otoczenie przynosi wstyd Krakowowi.
  • W budżecie miasta na ten rok na rewitalizację stoków wzgórza było zapisanych 2,5 mln zł. Jednak miesiąc temu radni okroili tę kwotę o milion, przekazując środki na stworzenie parku Reduta. Powodem były dotychczasowe opóźnienia przy rewitalizacji stoków.

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dzieje się w Krakowie

WIDEO: Święta za pasem, przygotowania idą pełną parą. Co Polacy kupują na świąteczny stół?

Źródło: TVN24

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto