MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: śmierć w nocnym klubie "Moulin Rouge". "Może teraz uda się zamknąć ten klub"

Marta Paluch
Klub "Moulin Rouge" nie podoba się sąsiadom
Klub "Moulin Rouge" nie podoba się sąsiadom Anna Kaczmarz
Kraków: śmierć w nocnym klubie. Miał 36 lat, mieszkał w powiecie tarnowskim. Do klubu Moulin Rouge przy ul. Pilotów przyszedł z kolegą, w nocy z piątku na sobotę. Po krótkiej sprzeczce z innym bywalcem nocnego lokalu dostał cios nożem. Godzinna reanimacja się nie powiodła, mężczyzna zmarł. Tyle na razie wiadomo o tragicznym wydarzeniu na krakowskim Prądniku.

Kraków: śmierć w nocnym klubie. Sześć osób zatrzymanych

**

Kraków: mężczyzna śmiertelnie raniony nożem w klubie

**

- Po południu zatrzymaliśmy do wyjaśnienia sześć osób, które były wtedy na miejscu. Ustalamy okoliczności zdarzenia - wyjaśnia Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji. Okoliczni mieszkańcy kwitują.

- Szkoda człowieka, jednak może teraz uda się zamknąć ten klub. Od ponad 10 lat przez niego same kłopoty - wzdychają.

Budynek jest dyskretny. W wąskiej odnodze ul. Pilotów. Dwupiętrowy, mieszkalny, z furtką i niewielkim napisem na domofonie ("klub") i logo "Moulin Rouge". Żadnych rozebranych pań ani informacji, że to klub z "paniami", ale stali bywalcy doskonale wiedzą, jak tu trafić i czego tu szukać.

- Mają tu bardzo ładne panie, w wieku 20-25 lat. Wchodzi się po schodkach, jest sala z barem, one stoją przy nim i można sobie wybrać. Rozmawia się z każdą i pyta ile bierze za godzinę, a one mówią - 200 zł, 250 zł - opowiada jeden z klientów "Moulin Rouge". Dodaje, że klub zawsze był dobrze chroniony.

- W sali z barem 4-5 ochroniarzy, rosłe chłopaki, a do tego jeszcze monitoring i umowa z agencją ochrony - wylicza. Tłumaczy, że na górze są pokoje, w których panie świadczą usługi seksualne. Widać, że jest z nich zadowolony.

- Ja tu od trzech lat przychodzę, robotę miałem niedaleko, w markecie przy Pilotów - opowiada. I żałuje, że te najładniejsze kobiety po jakimś czasie gdzieś "znikają". Czego innego żałują sąsiedzi klubu.

- Piątki są najgorsze. Taksówki przyjeżdżają z całego miasta. Towarzystwo dobrze ubrane, ale pijane, wydziera się pod oknami, całą noc trzaskają drzwi samochodów - opowiada sąsiadka z kamienicy obok. Dodaje, że policja niejednokrotnie była tu wzywana, zdarzało się, że pijani goście wyskakiwali boso na ulicę, wyzywali kolegów. - Bardzo uciążliwe sąsiedztwo - podkreśla kobieta. Mieszkańcy bloku, którego okna wychodzą na klub (ul. Pilotów) nieraz próbowali spowodować, by zamknięto "Moulin Rouge".

- Co my tu przeżywamy, proszę pani. Krzyczą, świecą nam światłami aut w okna, idą się wysikać pod naszym blokiem, a potem idą do klubu na prostytutki - mówi jedna z mieszkanek bloku. - A tu obok szkoła podstawowa i kościół. Wstyd! - dodaje. Na rondzie Młyńskim wywieszono tabliczkę z informacją, gdzie skręcić do klubu Moulin Rouge.

- I ona nadal wisi - skarży się kobieta, choć mieszkańcy chcieli, by ją zdjęto. Radni Dzielnicy III (Prądnik Czerwony) próbowali pomóc mieszkańcom.

- Interweniowaliśmy u policji i straży miejskiej, by wysyłała więcej patroli, to było w 2010 r. Poskutkowało, uspokoiło się. Ale gdy spróbowaliśmy spowodować zamknięcie klubu, nie udało się. Wydział bezpieczeństwa Urzędu Miasta po analizie sprawy przekazał nam informację, że to działalność gospodarcza i właściciel ma wszystkie pozwolenia - mówi Dominik Jaśkowiec, były szef "Trójki".

Podobną informację uzyskał obecny przewodniczący dzielnicy Prądnik, Tomir Myśliborski.

- Może jednak coś się ruszy i pozwolenia, i koncesja na alkohol zostaną cofnięte? W tym tygodniu porozmawiamy o tym z radnymi miejskimi - zapowiada.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto