Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Schron pod Szpitalem Specjalistycznym im. S. Żeromskiego zostanie otwarty dla turystów

Iwona Krzywda
Archiwum
Archiwum Lukasz Olearczyk
Po podpisaniu umowy z Małopolskim Stowarzyszeniem Miłośników Historii „Rawelin" rozpoczęły się prace porządkowe i adaptacyjne w schronie pod krakowskim Szpitalem Specjalistycznym im. S. Żeromskiego. Pierwsze grupy turystów prawdopodobnie będą mogły zwiedzić podziemia „Żeromskiego“ już w maju.

Na mapie krakowskich schronów ten pod szpitalem im. Żeromskiego jest szczególny. - Stanowił punkt pomocy medycznej, w którym zlokalizowano sale operacyjne, aptekę oraz nawet pomieszczenie dla ,,zaszokowanych”, jak w tym wypadku nazywano chorych psychicznie – wyjaśnia Tomasz Mierzwa, zastępca prezesa zarządu Małopolskiego Stowarzyszenia Miłośników Historii „Rawelin“.

W odróżnieniu od schronów znanych z amerykańskich filmów, w podziemiach „Żeromskiego“ każdy pacjent mógł przebywać maksymalnie 3 dni. Potem był przerzucany do innej placówki szpitalnej albo transportowany do pozostałych schronów.

Podziemny szpital w wielu miejscach wygląda tak, jakby czas się w nim zatrzymał. Na magazynowych półkach wciąż można znaleźć mundury zlikwidowanej w 1973 roku ,,Powszechnej Samoobrony”, a w aptece wciąż są szczelnie zalakowane buteleczki z krwią.

Osoby zainteresowane zwiedzaniem schronów pod szpitalem im. Żeromskiego wszystkie potrzebne informacje mogą uzyskać dzwoniąc pod nr. Tel. : 507 006 617 i 505 422 007 lub wysyłając wiadomość e-mail na adres [email protected]

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Poważny program - odc. 23: Doskonały pomysł krakowskiego urzędnika

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto