Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. "Rejtan według Matejki" sprzedany za prawie milion! Z muzeum trafił na aukcję sztuki

Julia Kalęba
Julia Kalęba
Fragment obrazu Fischhofa przedstawiający Rejtana
Fragment obrazu Fischhofa przedstawiający Rejtana Polski Dom Aukcyjny w Krakowie
„Rejtan według Matejki” autorstwa słynnego austriackiego malarza Georga Fischhofa został wylicytowany na aukcji Polskiego Domu Aukcyjnego w Krakowie za 920 tys. zł. Wcześniej dzieło będące malarskim komentarzem do jednego z najbardziej znanych obrazów Jana Matejki wisiało jako depozyt na ścianach muzeum w Zamościu.

FLESZ - Ceny mieszkań na rynku pierwotnym

od 16 lat

„Chyba po moim trupie” - miał powiedzieć Tadeusz Rejtan, poseł ziemi nowogródzkiej, sprzeciwiając się podziałowi części ojczyzny pomiędzy Rosję, Austrię i Prusy. Chociaż obrady sejmu rozbiorowego odbywały się w podobnym gronie w kwietniu 1773 r. na zamku w Warszawie, obraz Matejki nie jest ilustracją sceny historycznej, służyć miał raczej jako silny malarski moralitet zderzający postawę patriotyczną ze zdradą.

Sprzeciwiającego się rozbiorom Rejtana - w dramatycznym geście rozdzierającego ubranie - Fischhof przeniósł na swoje płótno w każdym detalu. W swoim obrazie zamieścił także inne fragmenty dzieła Matejki, które razem z Rejtanem stworzyły ramy dla domalowanej kompozycji. W efekcie uzyskał kolaż motywów oryginalnych oraz dodanych. Namalowane przez Fischhofa postaci, zabytkowe złocone meble i loża znalazły się w centrum obrazu, jakby austriacki malarz rozdzielił obraz Matejki na dwie części, rozsunął na boki, a centrum wypełnił własną koncepcją. Tuż przy swojej sygnaturze wiedeński artysta umieścił zapis „n. Mat.”, będący skrótem od „namens” - w imieniu, imieniem - Matejki.

Historyczne, sześciometrowe dzieło najpierw trafiło do kolekcja cesarskiego urzędnika na dworze Franciszka Józefa, następnie w latach 50. XX wieku do prywatnej kolekcji w Australii, od 2009 roku było eksponowane także na wystawie w krakowskich Sukiennicach, żeby ostatecznie w 2012 roku zawisnąć jako depozyt na ścianach muzeum w Zamościu. 28 kwietnia kolekcjonerzy licytowali je podczas aukcji sztuki dawnej Polskiego Domu Aukcyjnego Wojciecha Śladowskiego w Krakowie. Cena wywoławcza pracy Fischhofa wynosiła 550 tys. zł, a ostatecznie obraz został sprzedany za 920 tys. zł.

Georg Fischhof był malarzem niezwykle cenionym w kręgach austriackiej arystokracji i ewidentnie podziwiającym talent przedstawiciela polskiego akademizmu. To dzieło jest niewątpliwie unikatowe, a jego obecność w depozytach muzealnych, na wystawach czy w publikacjach świadczy nie tylko o jego jakości artystycznej, ale i wartości jako dokumentu historii. To jedna z najciekawszych propozycji na rynku aukcyjnym w Polsce - zaznaczył Wojciech Śladowski, właściciel Polskiego Domu Aukcyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto